Gmina nie może wprowadzać obowiązkowej opłaty dla mieszkańców z tytułu udziału w kosztach budowy kanalizacji. Nie uprawnia do tego żaden przepis – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny (sygnatura akt II OSK 673/11), potwierdzając ostatecznie nieważność uchwał ustalających taką opłatę.
Rada Gminy Siepraw w woj. małopolskim podjęła je jeszcze w 1999 r., ale prokurator zaskarżył je do sądu dopiero w 2010 r. Rada ustaliła, że każda osoba fizyczna i prawna z miejscowości, gdzie zaplanowano sieć kanalizacyjną, ma zapłacić 1,5 tys. zł tytułem udziału w kosztach.
Prokurator zarzucił, że ani ustawa o samorządzie gminnym, ani inne akty prawne nie upoważniają gmin do wprowadzenia powszechnej, obowiązkowej partycypacji w kosztach budowy sieci kanalizacyjnej. Rada Gminy twierdziła natomiast, że gdyby nie środki mieszkańców, inwestycji nie byłoby do tej pory bądź byłby tylko niewielki jej odcinek.
– Nie ma skutecznego systemu prawnego zapewniającego wyjście z takich sytuacji – mówi prof. Andrzej K. Piasecki z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, znawca problematyki samorządowej. Wójt albo przedsiębiorstwa komunalne mogą jedynie zawierać indywidualne umowy cywilnoprawne z właścicielami nieruchomości o podłączenie za opłatą do sieci.