Który bank ma najlepszą promocję

Nie zawsze najważniejsza jest wysokość marży i prowizji. Często bardziej liczy się korzystny sposób wyliczenia zdolności kredytowej

Aktualizacja: 24.07.2012 04:24 Publikacja: 23.07.2012 12:00

Który bank ma najlepszą promocję

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

– Każdy z banków ma swoją strategię zdobywania klientów. Jedne reklamują się w telewizji i radiu, inne zachęcają zerową marżą przez pierwszych 12 miesięcy płacenia rat, a jeszcze inne – brakiem prowizji za udzielenie kredytu. Są jednak banki, które chcą przyciągnąć kredytobiorców niskimi wymaganiami dochodowymi. Przykładowo, aby otrzymać w Banku Pocztowym 270 tys. zł kredytu na mieszkanie warte 300 tys. zł, wystarczy zarabiać mniej niż 3,2 tys. zł, ale już w Citi Handlowym, mając 10-proc. wkład własny, trzeba zarabiać co najmniej 6 tys. zł – mówi Marcin Krasoń, ekspert Open Finance.

Klient mniej wybredny

Michał Krajkowski, główny analityk Domu Kredytowego Notus, zwraca uwagę, że w zależności od sytuacji klienta i jego potrzeb inny element oferty banku będzie istotny. Nie zawsze najważniejsza jest cena kredytu.

– Dla większości osób decydujące są wysokości marży oraz prowizja za udzielenie kredytu. Jednak dla sporejgrupy klientów znaczenie mają także procedury bankowe, czyli to, jak liczony jest okres zatrudnienia czy dochody, szczególnie w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej – wymienia Michał Krajkowski. – Dla części klientów decydujące o wyborze banku są także czas oczekiwania na decyzję oraz wymóg dostarczenia relatywnie niewielu dokumentów.

Marcin Zienkiewicz, analityk porównywarki finansowej Comperia.pl, podkreśla, że coraz trudniej dostać kredyt na mieszkanie. – Banki musiały sprostać rekomendacjom Komisji Nadzoru Finansowego, które ograniczyły możliwości sprzedaży kredytów. Bardziej restrykcyjnie podchodzą więc do liczenia zdolności kredytowej, a to oznacza, że mniej Polaków może sobie pozwolić na   kredyt. Skoro wybór jest mniejszy, to i klienci stają się mniej wybredni – mówi Marcin Zienkiewicz. – Z drugiej strony banki zachęcają klientów brakiem prowizji czy niską marżą. Takie rozwiązanie jest możliwe głównie w przypadku ofert wiązanych, np. niższa marża w zamian za wykupienie dodatkowego produktu.

Promocje na wakacje

Z wyliczeń Open Finance wynika, że w przypadku kredytów w złotych najniższą marżę dla rodziny 2+1 z dochodami w wysokości 6 tys. zł netto oferuje Deutsche Bank PBC.

– Na dodatek bank nie pobiera prowizji za udzielenie kredytu. Nie czyni tego jednak bezwarunkowo, bo wymaga nie tylko założenia konta oraz wykupienia ubezpieczenia na życie i karty kredytowej, a na dodatek trzeba zdecydować się na program regularnego oszczędzania – opowiada o szczegółach oferty Marcin Krasoń. – Dość niską marżę (1,15 p.p.) znajdziemy jeszcze w ING Banku Śląskim, który wymaga tylko posiadania konta. Zobowiązanie klienta jest więc dużo mniejsze, ale i marża sporo wyższa. Natomiast w DB PBC bez programu regularnego oszczędzania otrzymamy marżę w wysokości 1,1 p.p.

Michał Krajkowski mówi, że na rynku kredytów złotowych obserwujemy dziś skrajnie różne sytuacje. – Z jednej strony część banków podwyższa marże (np. Deutsche Bank, mBank, Multibank), a w tym samym czasie PKO BP wprowadza letnią promocję z marżą na poziomie 1,2 p.p. Wiele banków oferuje także kredyty bez prowizji – wylicza analityk Notusa.

Zdaniem Marcina Zienkiewicza dla kredytu w złotych w wysokości 250 tys. zł, z ratami na 30 lat (wartość lokalu 300 tys. zł), najlepsze oferty mają dziś: Deutsche Bank, Bank Citi Handlowy oraz ING Bank Śląski. – W przypadku Deutsche Banku klient, który skorzysta z dodatkowych produktów, może liczyć na marżę w wysokości 1,1 proc., i to mimo skorzystania z oferty podwyższenia marży o 0,2 pkt proc., bo to warunek uzyskania prowizji 0 proc. Co więcej, przez pierwsze 12 miesięcy marża kredytu będzie wynosiła 0 proc. – podkreśla Zienkiewicz. – Z kolei w Citi Handlowym oraz ING Banku Śląskim otwarcie rachunku pozwoli na znaczną obniżkę marż – do 1,15–1,2 proc. Marże w wysokości 1–1,3 proc. to jedne z najlepszych na rynku, które pozwalają na uzyskanie relatywnie taniego źródła finansowania nieruchomości – dodaje.

W przypadku kredytów w euro trudno mówić o atrakcyjnych ofertach. – Do niedawna najlepsze marże oferował Deutsche Bank PBC, ale teraz nawet posiadając 40-proc. wkład własny, nie otrzymamy tam w euro marży niż-szej niż 3 p.p., i to przy skorzystaniu z konta db Life i karty kredytowej – twierdzi Marcin Krasoń.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki g.blaszczak@rp.pl

Opinie

Michał Krajkowski, główny analityk

Dom Kredytowy Notus Banki mogą przyciągnąć klientów sprawną obsługą. Jednak dodatkowe elementy oferty często odstraszają osoby poszukujące dla siebie kredytu hipotecznego.

Przedłużająca się procedura czy żądanie wielu dokumentów powodują, że zwykle klient wybiera nawet droższy kredyt, ale w tym banku, który sprawnie rozpatrzy wniosek i szybko przygotuje umowę.

Jeśli chodzi o koszty związane z kredytem, to wiele osób wybiera banki, gdzie nie musi ponosić kosztów uruchomienia pieniędzy. Dlatego często, nawet kosztem wyższej marży i raty, klienci wybierają oferty bez prowizji za udzielenie kredytu czy dodatkowych ubezpieczeń.

– Każdy z banków ma swoją strategię zdobywania klientów. Jedne reklamują się w telewizji i radiu, inne zachęcają zerową marżą przez pierwszych 12 miesięcy płacenia rat, a jeszcze inne – brakiem prowizji za udzielenie kredytu. Są jednak banki, które chcą przyciągnąć kredytobiorców niskimi wymaganiami dochodowymi. Przykładowo, aby otrzymać w Banku Pocztowym 270 tys. zł kredytu na mieszkanie warte 300 tys. zł, wystarczy zarabiać mniej niż 3,2 tys. zł, ale już w Citi Handlowym, mając 10-proc. wkład własny, trzeba zarabiać co najmniej 6 tys. zł – mówi Marcin Krasoń, ekspert Open Finance.

Pozostało 88% artykułu
Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej