Do końca 2014 r. w siedmiu największych polskich aglomeracjach powstanie ok. 600 tys. mkw. nowych biur. Tym samym dotychczasowe zasoby powierzchni biurowej powiększą się o niemal 10 proc. – szacują przedstawiciele firmy Cushman & Wakefield.
Najwięcej nowych projektów powstaje w Warszawie (ponad 300 tys. mkw.). – W przyszłym roku zostaną ukończone w stolicy takie biurowce, jak np. Atrium I, Gdański Business Centre, Eurocentrum Office Complex, I faza Warsaw Spire czy Nimbus – wylicza Tomasz Czuba, dyrektor działu wynajmu powierzchni biurowych w Jones Lang LaSalle.
Sporo również się dzieje w Krakowie. – Tu do końca 2014 r. podaż zwiększy się o ponad 15 proc., czyli ponad 124 tys. mkw. – szacuje Marcin Kocerba, analityk z działu powierzchni biurowych w Cushman & Wakefield.
Większość przedsięwzięć jest realizowana na zasadzie spekulacji. Według CBRE w Warszawie tylko 30 proc. biur, które będą w przyszłym roku gotowe, jest objętych umowami przednajmu (tzw. pre-let). W innych miastach odsetek ten spada do 25 proc.
– W związku z pojawiającą się dużą ilością powierzchni spekulacyjnej nowe biurowce wynajmują się wolniej niż jeszcze dwa czy trzy lata temu. Często jeszcze nawet kilka kwartałów po oddaniu do użytkowania. Z tego względu przybywa pustostanów, np. w stolicy jest ich już niemal 11 proc. – wylicza Konrad Heidinger, konsultant w dziale doradztwa i badań rynku CBRE.