Powierzchnie komercyjne do wynajęcia

Dorota Kaczyńska

W 2013 r. deweloperzy oddali 630 tys. mkw. nowych biur, 650 tys. mkw. galerii handlowych i niemal 500 tys. mkw. magazynów . – Doskonałe wyniki pod względem podaży osiągnął zwłaszcza rynek biurowy, na którym deweloperzy nie oddali tak dużej powierzchni od 2001 r. – przekonują przedstawiciele AXI IMMO.

Popyt na biura

W tym roku w samej Warszawie przybyło ponad 300 tys. mkw. nowych biur – o 20 proc. niż w 2012 r.

– Już w połowie br. całkowita podaż nowoczesnych biur w stolicy przekroczyła 4 mln mkw. – zauważa Renata Osiecka z AXI IMMO.

Deweloperzy budowali głównie poza centrum miasta, z czego ok. 100 tys. biur pojawiło się na Służewcu. Dodatkowo ponad 600 tys. mkw.  jest w budowie – wyliczają analitycy z Knight Frank.

Jak zapewnia Jacek Wachowicz z GTC, w stolicy podaż powierzchni biurowych szybko rośnie, co skutkuje coraz ostrzejszą konkurencją między deweloperami i zarządzającymi nieruchomościami.

Widać też większą aktywność deweloperów na rynkach regionalnych, zwłaszcza w Trójmieście i Wrocławiu.

Do budowania zachęca popyt. W Warszawie wynajęto w tym roku ok. 650 tys. mkw. nowych biur – o kilka procent więcej niż rok temu.

– Stolica czwarty rok z rzędu notuje rekordowy popyt. Jednocześnie w samym centrum miasta wynajęto ok. 20 proc. powierzchni, najmniej w ciągu ostatnich pięciu lat  – mówi Marcin Kocerba z Cushman & Wakefield.

Z drugiej strony rośnie wskaźnik pustostanów,  zwłaszcza  w Łodzi i Lublinie. W samej stolicy na koniec roku tego roku 11 proc. biur pozostaje niewynajętych. Po oddaniu kolejnych projektów pustostanów przybędzie.

Według CBRE ofertowe stawki czynszów wahają się od 11 euro za mkw. miesięcznie w Lublinie do 15 euro w Krakowie i 26 euro za mkw. w Warszawie. – W stolicy, ze względu na zwiększoną podaż, wielu właścicieli budynków zredukowało swoje wymagania – zauważa Marcin Kocerba.

Nowe galerie

Również deweloperzy obiektów handlowych oddali o 20 proc. więcej powierzchni  niż w 2012 r.

W tym roku ok.  70 proc. powierzchni powstało w głównych aglomeracjach (Warszawa, Śląsk, Kraków, Poznań, Wrocław, Trójmiasto, Łódź i Szczecin). Obiekty handlowe rosły też w mniejszych miastach, np. Galeria Solna w Inowrocławiu czy Brama Pomorza w Chojnicach. W sumie otwarto 15 nowych galerii, a rozbudowano 10 starszych centrów handlowych.

Stopa pustostanów, według szacunków  Cusmhan & Wakefield, wzrosła do 5–7 proc. To efekt zwiększającej się ilości niewynajętej powierzchni w obiektach drugorzędnych, szczególnie tam, gdzie jest nadpodaż galerii handlowych.

Najwyższe czynsze w Warszawie należy zapłacić za lokale o powierzchni 100–150 mkw. Ceny kształtują się na poziomie 75–85 euro za mkw. miesięcznie.

W pozostałych aglomeracjach stawki sięgają 35–40 euro, natomiast w miastach średnich i mniejszych będzie to 21–29 euro za mkw. za miesiąc.

Szyte na miarę

W sektorze magazynowym widać dalej ostrożne podejście do nowych projektów, zwłaszcza spekulacyjnych. Nowa podaż na koniec 2013 r. będzie wyższa od tej w 2012 r. Według szacunków AXI IMMO  przekroczy 490 tys. mkw. To 60 tys. mkw. więcej niż rok temu.

Najwięcej hal powstało w okolicach Wrocławia (ok. 85 tys. mkw.).  Podobnie jak w 2012 r. i w tym roku dominowały projekty BTS – szyte na miarę. – Inwestycji spekulacyjnych jest jak na lekarstwo. Mimo wstępnych  zapowiedzi deweloperów raczej nadal nie będą realizowane, nawet w lokalizacjach o niskiej stopie pustostanów –  tłumaczy Renata Osiecka.

Niemal w każdej aglomeracji i jej okolicach spada wskaźnik pustostanów. – Wynika to w głównej mierze z nowej podaży. Chodzi tu jednak o  obiekty niemal całkowicie wynajęte w momencie ukończenia budowy – wyjaśnia  Bożena Kozłowska z Knight Frank.

Najwyższe czynsze – za małe moduły magazynowe w dobrych lokalizacjach – przekraczają 5 euro za mkw. miesięcznie.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

d.kaczynska@rp.pl