Przystań na czas kryzysu

Są miasta, w których podczas spadków cen zwykłych mieszkań, mocno zdrożały te luksusowe. Najbardziej prestiżowe lokalizacje nie rozczarowały inwestorów.

Publikacja: 30.03.2014 15:12

Przystań na czas kryzysu

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński kkam Kuba Kamiński Kuba Kamiński

- W kryzysie, gdy popularne mieszkania tracą na wartości, apartamenty i rezydencje powinna dotknąć mniejsza przecena lub nawet powinny zyskiwać na wartości. Analogicznie powinno być w fazie ożywienia: rynek premium powinien radzić sobie lepiej niż popularny. W większości przypadków rzeczywiście tak jest, choć znaleźć też można odmienne przykłady - mówi Bartosz Turek, analityk Lion's Bank.

Takie wnioski można też wyciągnąć z najnowszego raportu firmy Knight Frank, w którym określone zostały zmiany cen luksusowych nieruchomości w najbardziej prestiżowych lokalizacjach na świecie. W 2013 r. w 39 proc. z nich zanotowano spadek cen. W 61 proc. miejsc ceny rosły lub pozostały stabilne. Co więcej, na co piątym rynku wzrosty były dwucyfrowe (patrz tabela obok).

Mocno w górę w ciągu roku

Największy wzrost wartości analitycy zanotowali w regionie Azji Wschodniej, gdzie wzrost wartości nieruchomości premium wyniósł w ub.r. 13,5 proc. (r/r).

Niewiele mniej zyskali inwestorzy nabywający apartament na Bliskim Wschodzie - 11,7 proc. oraz w Ameryce Południowej  - 12,6 proc. Natomiast w Ameryce Północnej widać wzrost wartości nieruchomości o 5,7 proc. - wylicza Jakub Potocki, analityk Lion's House.

Dodaje, że wyraźnie gorsza sytuacja panowała w Europie, gdzie zanotowano spadek cen o 1 proc. rocznie oraz w Ameryce Środkowej - minus 0,9 proc.

Londyn jako przystań

Brytyjskie i amerykańskie metropolie pozostają ze swoimi nieruchomościami w czołówce najdroższych miast świata. Z wyników badań prowadzonych w dłuższym terminie niż rok, wynika, że nieruchomości luksusowe w ponad połowie przypadków odnotowują większy wzrost wartości niż te z segmentu popularnego.

Najbardziej oczywistym przykładem jest Londyn, gdzie zgodnie z danymi Knight Frank ceny w ciągu 5 lat (2009-2013) wzrosły w segmencie luksusowym o 53 proc., podczas gdy w całej Anglii jedynie o 5 proc. (dane EBC).

- Tak duża różnica wynika z tego, że badany okres zbiega się w czasie z recesją w strefie euro, kiedy inwestorzy obawiali się o przyszłość wspólnej waluty. Ważna jest też specyfika londyńskiego rynku. Stolica Wielkiej Brytanii cieszy się bowiem dużą popularnością, szczególnie wśród milionerów z zagranicy - tłumaczy Bartosz Turek. - Londyńskie nieruchomości od wielu lat nabywają Rosjanie, Hindusi, inwestorzy z regionu Zatoki Perskiej i Azji Wschodniej. W ostatnim czasie odnotowano także wzrost zainteresowania ze strony nabywców z krajów rozwijających się.

Wyraźny wzrost popytu widać w Londynie wśród inwestorów z Turcji, Ukrainy, a także Brazylii i Argentyny. Popyt zgłaszany w ostatnich latach przez inwestorów związany jest w dużej części z faktem, że rynek ten postrzegany jest jako bezpieczna przystań na czas kryzysu.

Apartament jak 5-gwiazdkowy hotel

Podobnie wygląda sytuacja w Stanach Zjednoczonych. W trzech największych miastach USA: Nowym Jorku, Los Angeles i Miami, ceny luksusowych nieruchomości wzrosły w ciągu pięciu lat odpowiednio o: 13, 11 i 48 proc. - policzyli analitycy Knight Frank. Przy czym w całych Stanach Zjednoczonych - jak podaje Case&Shiller - odnotowano wzrost wartości nieruchomości w tym czasie o 6 proc.

- Według miejscowych analityków, odsetek zagranicznych nabywców luksusowych nieruchomości sięga 30 proc. Tak duży popyt, podobnie jak w stolicy Wielkiej Brytanii, winduje ceny do rekordowych poziomów - tłumaczy Jakub Potocki.

Według pośredników duży wpływ na tak znaczący wzrost cen mają wygórowane potrzeby klientów, którzy oczekują nie tylko najwyższego standardu wykończenia, ale również udogodnień znanych z 5-gwiazdkowych hoteli.

Nie zawsze będzie duży zysk

Jak jednak zwraca uwagę Bartosz Turek, nie w każdym jednak przypadku nieruchomości z segmentu premium dają zarobić więcej niż te z segmentu popularnego. Przykład? W Toronto w ciągu ostatnich 5 lat ceny luksusowych apartamentów wzrosły o 11 proc., podczas gdy w całej Kanadzie progres wyniósł 22 proc. - wynika z danych MLS i Knight Frank.

Podobnie sytuacja wygląda w krajach Europy kontynentalnej. W Paryżu, w badanym okresie, ceny nieruchomości z segmentu premium spadły o 10 proc., podczas gdy w kraju ceny wzrosły o 5 proc.

- Wytłumaczeniem w tym przypadku może być jednak fakt, że w badanym okresie wiele mówiło się o kryzysie strefy euro, co budziło obawy o utrzymanie wspólnej waluty i mogło się przełożyć na zmniejszenie zainteresowania ze strony zagranicznych inwestorów - uważają analitycy Lion's Bank.

W ostatnich 5 latach gorsze wyniki segmentu premium zanotowano też w Szwajcarii. Tam zgodnie z danymi Swiss National Bank nieruchomości podrożały o 16 proc., a luksusowe apartamenty w Zurychu są dziś tańsze o 2 proc. niż 5 lat temu - podaje Knight Frank.

- Tu także wytłumaczenia można szukać na rynku walutowym. W Szwajcarii znacząco wzrósł w tym czasie kurs franka, na co w odpowiedzi bank centralny zdecydował się na usztywnienie kursu szwajcarskiej waluty, ustalając minimalny kurs wymiany na 1,2 CHF/EUR - tłumaczy Bartosz Turek.

- W kryzysie, gdy popularne mieszkania tracą na wartości, apartamenty i rezydencje powinna dotknąć mniejsza przecena lub nawet powinny zyskiwać na wartości. Analogicznie powinno być w fazie ożywienia: rynek premium powinien radzić sobie lepiej niż popularny. W większości przypadków rzeczywiście tak jest, choć znaleźć też można odmienne przykłady - mówi Bartosz Turek, analityk Lion's Bank.

Takie wnioski można też wyciągnąć z najnowszego raportu firmy Knight Frank, w którym określone zostały zmiany cen luksusowych nieruchomości w najbardziej prestiżowych lokalizacjach na świecie. W 2013 r. w 39 proc. z nich zanotowano spadek cen. W 61 proc. miejsc ceny rosły lub pozostały stabilne. Co więcej, na co piątym rynku wzrosty były dwucyfrowe (patrz tabela obok).

Pozostało 85% artykułu
Nieruchomości
Popyt na budynki mocno zależny od stóp
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Warszawa. Skanska sprzedała biurowiec P180 za 100 mln euro
Nieruchomości
Rynek luksusowych nieruchomości ciągle rośnie. Rezydencja za 50 mln zł
Nieruchomości
Korona Legionowa na półmetku
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Invesco Real Estate kupuje nowy hotel na Wyspie Spichrzów