– Inwestycja w nieruchomości w górach jest zdecydowanie bardziej opłacalna niż kupno mieszkania w miejscowościach nadmorskich – ocenia Jarosław Mikołaj Skoczeń, ekspert Emmerson Realty. – To w górach sezon trwa cały rok. Wprawdzie i nad morzem sezon się wydłuża dzięki coraz lepszym hotelom z basenami i innymi atrakcjami, ale to wszystko kosztuje.
Całoroczne atrakcje
Także Jarosław Jędrzyński, analityk portalu RynekPierwotny.pl, ocenia, że inwestycyjny zakup mieszkania na wynajem w polskich górach jest wart rozważenia bardziej niż kupno mieszkania w innych miejscowościach wypoczynkowych. – Pod uwagę trzeba brać powszechnie znane kurorty, gdzie sezon trwa cały rok – radzi. – Sprzyja temu bogata infrastruktura, co czyni miejsce atrakcyjnym dla turystów niezależnie od pory roku – tłumaczy. Dzięki temu, jak mówi analityk, mieszkanie ma szansę zarabiać znacznie dłużej niż w miejscowościach, które tętnią życiem tylko w sezonie zimowym i letnim. – Właśnie dlatego trzeba unikać małych i nieznanych powszechnie miejsc, nawet tych najbardziej malowniczych – przestrzega.
Inaczej sytuację ocenia ekspert Emmerson Realty. – Niekiedy lepiej zainteresować się mniejszymi miejscowościami, które mają perspektywy rozwoju, niż dużymi ośrodkami sportów zimowych – twierdzi Jarosław Mikołaj Skoczeń. – Ceny nieruchomości w mniejszych miastach są sporo niższe, a baza noclegowa – mniejsza, więc szanse na wynajem wzrosną – wyjaśnia. Radzi, by decydując się na mieszkanie w górach, zwrócić uwagę m.in. na dojazd z dużych aglomeracji, liczbę i ceny prywatnych kwater oraz noclegów w pensjonatach oraz infrastrukturę do uprawiania sportów zimowych.
– Oczywiście liczy się też moda na niektóre miejscowości, na przykład Zakopane – zwraca uwagę. – Zastanówmy się też, za ile będziemy mogli nieruchomość wynająć. Wystarczy dać ogłoszenie i zobaczyć, jakie zainteresowanie wzbudza oferta – podpowiada. Nie wolno też zapominać, że za mieszkanie trzeba będzie płacić cały rok, choć lokal będzie czasem stał pusty.
Maciej Górka, analityk portalu Domiporta.pl, ocenia, że decydując się na inwestycję mieszkaniową w miejscowości turystycznej, możemy liczyć na wyższą rentowność niż w przypadku najmu tradycyjnego. Warunek: odpowiednia lokalizacja i odpowiedni standard nieruchomości. – Przy wyborze miejscowości pomocne będą dane GUS dotyczące ruchu turystycznego – radzi Górka. Z raportu wynika, że w ubiegłym roku najwięcej noclegów, bo 4,2 mln, udzielono w powiecie kołobrzeskim. W tatrzańskim – 2,2 mln. Jak podkreśla analityk Domiporta.pl, w tych właśnie lokalizacjach inwestycja w nieruchomość na wynajem będzie najpewniejsza.