W Warszawie popyt na biura skurczył się rok do roku o 30 proc., a mimo to obniżył się odsetek pustostanów. W regionach popyt był w sumie stabilny, a powierzchni do wzięcia jest więcej. Deweloperzy biurowi w Polsce wciąż nie palą się do uruchamiania nowych projektów – to wnioski z analizy rynku dokonanej przez firmę doradczą Walter Herz.
- Mało stabilna sytuacja gospodarcza w kraju i na świecie, wysokie koszty budowy i finansowania projektów oraz rosnący poziom biurowych pustostanów na rynkach biurowych w Polsce sprawia, że inwestycje wyhamowały i nadal są ograniczane przez deweloperów – wskazał Mateusz Strzelecki, partner i szef działu reprezentacji najemców w Walter Herz.
Warszawa na hamulcu
W stolicy w I połowie br. oddano do użytkowania zaledwie 18,7 tys. mkw. biur, z czego 11 tys. mkw. to jeden projekt - The Park Warsaw. Na koniec czerwca w budowie było 250 tys. mkw. – najmniej od dwóch dekad i o 70 proc. mniej niż przed pandemią. Na koniec czerwca na zasób stołecznego rynku składało się 6,28 mln mkw. biur, odsetek pustostanów wyniósł 11,4 proc., nieco mniej niż rok wcześniej.
W stolicy podpisano umowy najmu 326 tys. mkw. - ze względu na wysokie koszty aranżacji powierzchni umowy dotyczące największych powierzchni to renegocjacje.
Projekty w planach to: Adgar Park West D 3, The Park B8/B10, inwestycja firmy Skanska w miejscu obecnego Ilmetu, Spark A, Sobieski Tower, Poleczki Business Park – Sztokholm, Lixa G oraz Diamond Business Park I/J.