2,9 mld euro zainwestowalno w I półroczu w nieruchomości komercyjne w Polsce – oszacowali eksperci Avison Young. To trzeci wynik w historii, jeśli chodzi o I półrocza. W samym II kwartale kupiono nieruchomości za 1,2 mld euro. Struktura transakcji była bardziej zrównoważona wobec I kwartału, kiedy za 75 proc. wartości odpowiadały trzy duże inwestycje, w tym zakup biurowej części kompleksu The Warsaw HUB przez Google’a.
W I półroczu najwięcej ulokowano w biurach – prawie 1,3 mld euro (w tym ponad 0,5 mld to HUB), w magazynach zaledwie 700 mln euro, a w obiektach handlowych 797 mln euro. W tym ostatnim przypadku znacząca na tle ostatnich lat kwota to głównie efekt restrukturyzacji handlowego giganta, EPP. W samym II kwartale wartość transakcji wyniosła tylko 69 mln euro. A skąd mocne hamowanie na rynku magazynów, które po wybuchu pandemii stały się nieruchomościami pierwszego wyboru?
– Brakuje projektów oraz portfeli magazynowych na sprzedaż, a jednocześnie kupujący spowolnili, mając nadzieję, że będzie taniej. Jednak inflacja, koszty finansowania i rosnące koszty budowy nie dają podstaw do myślenia, że będą przeceny – mówi Bartłomiej Krzyżak, senior director w Avison Young. – Obecna sytuacja mocno wpłynęła na skokowy wzrost stawek czynszu, co przy nawet oczekiwanym wzroście stóp kapitalizacji przy sprzedaży projektów umożliwi deweloperom uzyskanie wyższych wartości za mkw. Paradoksalnie przecena oznaczać będzie wzrost cen nominalnych, w szczególności w przypadku nowych projektów – dodaje.
Eksperci spodziewają się, że biorąc pod uwagę toczące się procesy sprzedaży budynków biurowych, w tym w szczególności w miastach regionalnych, II półrocze przyniesie kilka znaczących transakcji.
– Z uwagi na ograniczoną podaż biurowców i oczekiwania cenowe sprzedających w Warszawie inwestorzy często wybierają miasta regionalne, gdzie kupują wysokiej jakości budynki z silnymi najemcami, spełniające kryteria ESG, przy niższych cenach – mówi Marcin Purgal, senior director w AY. – Prowadzimy kilka procesów, czy to portfelowych, czy pojedynczych aktywów, gdzie obserwujemy wysokie zainteresowanie kupujących. Należy jednak dodać, że istotny wpływ na decyzje o zakupie będą miały rosnące koszty finansowania, inflacja, ceny surowców, energii oraz sytuacja na Ukrainie – podsumowuje.
