2,88 mld euro to szacowana przez CBRE wartość inwestycji w nieruchomości komercyjne w Polsce w I połowie tego roku. To o 44 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku oraz drugie najlepsze półrocze w historii. W samym II kwartale br. Wartość transakcji wyniosła 1,22 mld euro.

Zdaniem Przemysława Felickiego, dyrektora w dziale rynków kapitałowych z CBRE, wyśmienite wyniki polskiego rynku za I półrocze świadczą o tym, że bardzo sprawnie wyszliśmy z pandemii.

– Znalazło to odzwierciedlenie w mocnym otwarciu w I kwartale, ale I w II kwartale odnotowaliśmy znaczące transakcje mimo wojny w Ukrainie i jej implikacji na rynki finansowe oraz ogólną sytuację gospodarczą – powiedział Felicki. Największą transakcją był zakup biurowej części kompleksu The Warsaw Hub przez Google’a za 586 mln euro – to rekordowa kwota jaką kiedykolwiek zapłacono za pojedynczą nieruchomość nad Wisłą, transakcje o większej wartości obejmują całe portfele aktywów. Na dobry wynik złożyły się też transakcje portfelowe dotyczące nieruchomości handlowych – m.in. pozyskanie inwestorów do joint-ventures przez przechodzące reorganizację EPP.

– Mimo wyższych kosztów finansowania inwestorzy zachowali apetyt na nieruchomości komercyjne, szczególnie jako częściowe zabezpieczenie przed inflacją. Ma to wpływ na uzyskiwane stopy kapitalizacji, a rynek jest w momencie wyznaczania nowego punktu równowagi. W najbliższych miesiącach spodziewamy się zamknięcia kilku znaczących transakcji oraz rozpoczęcia nowych procesów, co podkreśli stabilną pozycję Polski i pokaże płynność rynku – podkreślił Felicki.

I półrocze wypadło znakomicie także w skali Europy. Tu wartość transakcji wyniosła 152 mld euro, o 10 proc. więcej niż rok wcześniej, i o 1 mld euro więcej niż w rekordowym dotychczas 2018 r. Jednak I wtym przypadku to efekt mocnego I kwartału. W II kwartale br. ulokowano 68 mld euro. Jak tłumaczą eksperci CBRE, spadek kwartał do kwartału to efekt spowolnienia decyzji o inwestowaniu z powodu zwiększonych kosztów finansowania zewnętrznego i niepewności gospodarczej. Na ceny nieruchomości wpływała również wysoka inflacja na całym świecie oraz wzrost stóp procentowych.