Zastój w najmach długoterminowych został przełamany w ostatnich trzech miesiącach dzięki powrotowi studentów – ocenia Dominika Filip z krakowskiego oddziału Power Invest. – Pod koniec października zainteresowanie mieszkaniami studenckimi spada, ale za wygodnymi lokalami rozglądają się osoby pracujące zdalnie i stacjonarnie. Najemcy chcą jak najlepszych warunków i są za nie gotowi dopłacić.
Podwyżki i negocjacje
Część właścicieli mieszkań podniosła czynsze. – W porównaniu ze stawkami z ubiegłego roku podwyżki są jednak nieznaczne – o 100–200 zł – zaznacza Dominika Filip. – A właściciele i tak są gotowi negocjować z najemcą.
Zdaniem ekspertki Power Invest sytuacja nie wróciła do stanu sprzed pandemii. – Najemców jest wciąż mniej. Jeśli mieszkanie nie wyróżnia się na tle innych lokali w okolicy, a jest droższe, nawet nieznacznie, jest brane pod uwagę tylko w ostateczności – mówi Dominika Filip. – Mieszkania mające jakieś mankamenty (wyposażenie z czasów PRL, słabe doświetlenie, położenie w suterenie) nie cieszą się zainteresowaniem. Stawki za nie spadły o 10–20 proc. w stosunku do czynszów sprzed pandemii.
W Krakowie kawalerkę wynajmiemy i za 900, i za 2,5 tys. zł. – Za niewielki lokal o niskim standardzie w starym budynku w dzielnicy Grzegórzki trzeba zapłacić 900–1,3 tys. zł – podaje Dominika Filip. – Na wyższy standard i większą przestrzeń, lecz wciąż nie najnowsze wyposażenie, trzeba tam mieć 1,3–1,4 tys. zł. Od 1,5 do nawet 2,5 tys. zł kosztuje najem kawalerki w nowoczesnym apartamentowcu. Najwięcej jest ofert w przedziale 1,5–1,6 tys. zł. To lokale o dobrym standardzie w budynkach powstałych po 2000 r.
Dwupokojowe mieszkania na Grzegórzkach są do wynajęcia już za 1,2 – 1,5 tys. zł miesięcznie. - Znów mówimy tu o niewielkiej przestrzeni, kilkudziesięcioletnim budynku i niewysokim standardzie – mówi ekspertka Power Invest. - Ok. 1,6 -2 tys. zł trzeba zapłacić za większe dobrze wyposażone mieszkanie lub lokal w kompleksach apartamentowców wybudowanych po 2000 r. Tych ofert jest najwięcej. Ok. 2,1 - 3 tys. zł trzeba zapłacić za komfortowe, ok. 50-metrowe mieszkanie w prestiżowym budynku powstałym w ostatnich latach.