Jak podaje firma badawcza Cushman & Wakefield (C&W), która przygotowała zestawienie w ciągu roku czynsze czynsze na świecie wzrosły ogólnie o 14 proc. w porównaniu z 10 proc. wzrostem w 2006 r. Jednocześnie w dziesięciu najlepszych lokalizacjach świata wzrosły średnio o 40 proc.

W tegorocznym rankingu największy skok wykonało norweskie Oslo - awansowało o 14 miejsc i zajmuje już 11 pozycję. Singapur awansował o 10 miejsc na 7. lokatę. Warszawa ze średnim czynszem za 1 mkw. który wynosi 508 euro rocznie awansowała o pięć pozycji na 22. - W tym roku wynajmu może jeszcze wzrosnąć, szczególnie w centrum. Sytuacja na tym rynku zacznie się stabilizować dopiero w 2010 roku, gdy zwiększy się podaż nowych budynków - mówi Jakub Marszałek z działu powierzchni biurowych polskiego oddziału C&W.

W tegorocznym rankingu firma uwzględniła 203 lokalizacje z 58 państw na całym świecie. W ubiegłym roku wzrost czynszów wystąpił w 79 proc. miejsc, w 20 proc. utrzymały się na tym samym poziomie, a tylko w przypadku 1 proc. spadły. Największy wzrost czynszów liczonych w walutach lokalnych wystąpił Stambule, gdzie wyniósł 95 proc. W Londynie stawki najmu w ciągu roku skoczyły o 30 proc. a w Hong-Kongu o 40 proc.

- Ubiegły rok przyniósł najszybszy wzrost kosztów najmu powierzchni biurowej od 2001 r., a największy popyt generował sektor finansowy - mówi Elaine Rossall, szef działu badań i doradztwa z Cushman & Wakefield.

Moskwa awansowała o dwa miejsca, dołączając po raz pierwszy do pierwszej piątki w rankingu, z kosztami najmu w najlepszych lokalizacjach obecnie wyższymi niż w Paryżu. Na liście znajduje się jednak coraz więcej miast azjatyckich.