Takie rozwiązanie zapisali posłowie w projekcie ustawy o wspieraniu remontów i termomodernizacji. W środę odbędzie się pierwsze jego czytanie na posiedzeniu Sejmowej Komisji Infrastruktury.
To nie pierwsza tego typu propozycja. Sejm pracuje nad innym projektem regulującym te same kwestie (jest już po pierwszym czytaniu). Jego autorem jest rząd. Propozycje są podobne, ale nie identyczne.
Posłowie chcą, żeby o kredyt remontowy mogły się starać spółdzielnie mieszkaniowe, towarzystwa budownictwa społecznego, wspólnoty mieszkaniowe i właściciele budynków (osoby fizyczne). Projekt nie uzależnia tego wsparcia od wieku budynku, za to robi to projekt rządowy. Według niego kredyt można będzie uzyskać tylko na remont budynków oddanych do użytkowania przed 14 sierpnia 1961 r. Natomiast według obu propozycji [b]kredyt będzie można otrzymać m.in. na remont budynku, wymianę okien, remont balkonów [/b](nawet jeżeli służą tylko właścicielom poszczególnych mieszkań). Dostanie się go także na przebudowę domu, która trwale go ulepszy lub unowocześni.
Pieniądze z kredytu będzie można przeznaczyć również na wyposażenie w instalacje i urządzenia dla nowych budynków wymagane przez obowiązujące przepisy budowlane.
[b]Premia remontowa natomiast będzie równa spłacie 20 proc. kwoty kredytu zaciągniętego na remont (nie może jednak przekroczyć 15 proc. wszystkich kosztów przedsięwzięcia).[/b]