Reklama
Rozwiń
Reklama

Czy warto kupić lokum z najemcą

Chcę kupić okazyjnie mieszkanie w centrum Łodzi. Lokal ma jednak wadę – jego dotychczasowy właściciel wynajmuje go. Podpisał z lokatorami umowę najmu na czas nieokreślony. Czy warto w takiej sytuacji zdecydować się na kupno lokalu?

Aktualizacja: 14.04.2008 06:16 Publikacja: 14.04.2008 02:03

Odpowiada Tomasz Błeszyński, pośrednik, doradca na rynku nieruchomości

– To kiepski pomysł. Tego typu inwestycje są bardzo ryzykowne, bo jeśli w grę nie wchodzi tzw. najem doraźny, często lokatora przed przymusową wyprowadzką chronią przepisy ustawy o ochronie praw lokatorów i mieszkaniowym zasobie gminy. I w pierwszej kolejności radziłbym unikać takich sytuacji.

Jeśli jednak jesteśmy na to zdecydowani, warto najpierw zapoznać się z treścią umowy zawartej między dotychczasowym właścicielem a jego lokatorem. Jeśli np. została zawarta na czas oznaczony, może zostać wypowiedziana wcześniej tylko w przypadkach określonych w umowie.

W innym razie mamy prawo usunąć lokatora przed terminem wygaśnięcia umowy tylko wtedy, gdy w sposób rażący wykracza przeciwko porządkowi domowemu (art. 13 ustawy o ochronie lokatorów i mieszkaniowym zasobie gminy).

Jeśli lokator nie chce się wyprowadzić, właścicielowi mieszkania zostaje jedynie sądowne wytoczenie powództwa o rozwiązanie stosunku prawnego uprawniającego do używania lokalu i nakazanie jego opróżnienia.

Reklama
Reklama

W wyroku nakazującym eksmisję sąd orzeka o uprawnieniu do uzyskania lokalu socjalnego, jeśli eksmitowana osoba nie ma innego lokum, w którym mogłaby zamieszkać.

Ponadto prawo do mieszkania socjalnego przysługuje osobom określonym w art. 14 ust. 4 ustawy o ochronie praw lokatorów – są to między innymi kobiety w ciąży i osoby niepełnosprawne.

Lokal socjalny powinna zapewnić gmina. Jednak z reguły trwa to latami, gdyż gminy nie mają zbyt wiele mieszkań do zaoferowania. Tymczasem najemca zajmuje mieszkanie i z reguły przestaje płacić czynsz.

Zanim więc zdecydujemy się na zakup mieszkania czy budynku z takimi lokatorami, zastanówmy się, czy gra będzie warta świeczki. Owszem, taka forma inwestowania w nieruchomości jest bardzo modna we Francji, gdzie często bardzo okazyjnie, czasem nawet za 25 proc. wartości, kupuje się mieszkanie z tak zwanym dożywotnikiem, jednak w Polsce takie transakcje należą na razie do rzadkości.

Odpowiada Tomasz Błeszyński, pośrednik, doradca na rynku nieruchomości

– To kiepski pomysł. Tego typu inwestycje są bardzo ryzykowne, bo jeśli w grę nie wchodzi tzw. najem doraźny, często lokatora przed przymusową wyprowadzką chronią przepisy ustawy o ochronie praw lokatorów i mieszkaniowym zasobie gminy. I w pierwszej kolejności radziłbym unikać takich sytuacji.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Waldemar Żurek ujawnia projekt reformy KRS. Liczy na poparcie prezydenta
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Ważne zmiany dla każdego, kto planuje budowę. Sejm przyjął ustawę
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama