Zamiast biur zbudują hotele

Kryzys spowodował spadek obłożenia pokoi w hotelach cztero- i pięciogwiazdkowych. Ale popyt na hotele ekonomiczne nie zmniejszył się znacznie. Co w tej sytuacji postanowią inwestorzy?

Publikacja: 08.06.2009 01:29

Zamiast biur zbudują hotele

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Spowolnienie w gospodarce nie zmusiło firm do rezygnacji z wyjazdów służbowych swoich pracowników, ale ograniczyło budżet na podróże biznesowe. Stąd firmy skłaniają się ku rezerwacji pokoi w tańszych hotelach – twierdzą analitycy firmy doradczej Cushman & Wakefield.

Zwracają też uwagę, że firmy redukują wydatki na szkolenia i konferencje oraz ograniczają liczbę imprez integracyjnych. To z pewnością odczują właściciele hoteli.

– Pomimo tego średni spadek obłożenia hoteli w kraju na tle innych krajów Europy Centralnej w pierwszym kwartale 2009 r. był stosunkowo niewielki: 6 proc. w Polsce w porównaniu z 27 proc. w Budapeszcie i 21 proc. w Pradze – podaje STR Global Limited.

A jak zapewnia Cushman & Wakefield, deweloperzy dostrzegają pozytywne perspektywy rozwoju sektora hotelowego w Polsce i coraz częściej rozpatrują możliwość zmiany przeznaczenia inwestycji planowanych bądź rozpoczętych z funkcji mieszkaniowych lub biurowych na hotelową.

– Wynika to z rosnącej świadomości, że rynek nieruchomości hotelowych w Polsce pozostaje wciąż niedoinwestowany i dobry projekt hotelowy w odpowiedniej lokalizacji może być w dłuższym okresie stabilną inwestycją zmniejszającą ryzyko innych przedsięwzięć – twierdzą eksperci Cushman & Wakefield.

Ich zdaniem ciekawym zjawiskiem jest też rozwój koncepcji condo-hoteli, zwłaszcza obecnie, kiedy największym problemem na rynku nieruchomości jest finansowanie inwestycji.

– Odpowiednia lokalizacja, na ogół popularna miejscowość turystyczna w akceptowalnej odległości od głównych centrów biznesowych, i jakość projektu oraz dobry marketing pozwalają zdobyć środki niezbędne do finansowania inwestycji od indywidualnych inwestorów nabywających poszczególne apartamenty – uważają doradcy C&W.

Z drugiej jednak strony teraz na rynku nieruchomości hotelowych widać spowolnienie inwestycji ze względu na zaostrzone zasady finansowania projektów (m.in.: wysoki wkład własny, studium opłacalności, umowa operatorska lub najchętniej rzadko oferowana przez operatorów umowa dzierżawy).

W efekcie – jak podaje C&W – w latach 2009 – 2011 oddanych będzie mniej obiektów, niż zakładano jeszcze rok temu, podaż ich, choć mniejsza, będzie jednak sukcesywnie rosła.

[ramka][b]PROGNOZA DLA RYNKU HOTELOWEGO[/b]

>> Rosnące zainteresowanie hotelami ekonomicznymi wśród inwestorów i operatorów (niska podaż hoteli jedno- i dwugwiazdkowych, relatywnie niskie koszty budowy, wysoki popyt na usługi tej klasy obiektów)

>> Rozwój koncepcji condo w miejscowościach turystycznych

>> Zainteresowanie koncepcją apart-hoteli wśród deweloperów

>> Zainteresowanie budową hoteli przy lotniskach i dworcach

>> Przyspieszenie inwestycji hotelowych w Warszawie, Wrocławiu, Poznaniu i Trójmieście związane z wyborem tych miast do Euro 2012

[i]źródło: Cushman & Wakefield[/i] [/ramka]

Spowolnienie w gospodarce nie zmusiło firm do rezygnacji z wyjazdów służbowych swoich pracowników, ale ograniczyło budżet na podróże biznesowe. Stąd firmy skłaniają się ku rezerwacji pokoi w tańszych hotelach – twierdzą analitycy firmy doradczej Cushman & Wakefield.

Zwracają też uwagę, że firmy redukują wydatki na szkolenia i konferencje oraz ograniczają liczbę imprez integracyjnych. To z pewnością odczują właściciele hoteli.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Nieruchomości
Cavatina Holding z umową zwrotnego leasingu. W grze futurystyczny biurowiec
Nieruchomości
Katarzyna Gajewska szefową działu badań rynku w CBRE
Nieruchomości
Ministra Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz: Nie bójmy się katastru
Nieruchomości
Mniej spekulacyjnych inwestycji na rynku magazynów. Czego potrzebują najemcy?
Nieruchomości
Biura na mniejszej fali. Co z cenną ziemią pod zabudowę komercyjną?