Reklama

Rośnie liczba gruntów wystawionych na sprzedaż

Na terenie Katowic i Krakowa analitycy odnotowali w 2008 roku rosnącą podaż ziemi. Jej ceny spadają.

Aktualizacja: 01.07.2009 07:28 Publikacja: 01.07.2009 07:16

Rośnie liczba gruntów wystawionych na sprzedaż

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

– Dynamiczny rozwój rynku nieruchomości przełożył się bezpośrednio na ceny działek. Grunty drożały w latach 2004 – 2008 o kilkaset procent. Deweloperzy byli skłonni zapłacić nawet 4 tys. złotych za 1 mkw. działki budowlanej w dobrej lokalizacji. Koniunktura jednak wyhamowała – podkreśla Katarzyna Podyma, dyrektor ds. komunikacji CEE Property Group.

Jak podkreślają osoby z działu analiz CEE Property Group, obecnie najwięcej ofert sprzedaży nieruchomości gruntowych odnaleźć można w województwach dolnośląskim, mazowieckim oraz lubelskim.

– Podaż jest dość wysoka, a ceny w porównaniu z ubiegłym rokiem spadły średnio o kilkanaście procent, a w mniej atrakcyjnych lokalizacjach nawet o 20 – 30 proc. – ocenia Katarzyna Podyma. – Widoczne spowolnienie dotknęło w szczególności tereny, które są znacznie oddalone od miast lub leżą w mało atrakcyjnej okolicy. Większość podaży stanowią działki o powierzchni 1 – 3 tys. mkw.

[srodtytul]Stabilna podaż[/srodtytul]

Jak wynika z raportu przygotowanego przez firmę Ober-Haus, na rynku katowickim dominują oferty o powierzchni 5 tys. mkw. wewnątrz aglomeracji i o powierzchniach 30 tys., a nawet 200 tys. mkw. na jej granicach, np. w rejonie Dąbrowy Górniczej, Mysłowic i Gliwic. Grunty przeznaczone na potrzeby przemysłu i logistyki znajdują się głównie w okolicy autostrady A4 i w pobliżu Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Reklama
Reklama

W przypadku projektów mieszkaniowych średnia powierzchnia oferowanych gruntów wynosi 20 tys. mkw. Z obserwacji analityków Ober-Haus wynika, że w 2008 roku w ofercie rynkowej pojawiło się więcej działek na potrzeby budownictwa mieszkaniowego.

W Krakowie z kolei analitycy zauważyli wzrost liczby gruntów przygotowanych pod inwestycje z uzyskanymi warunkami zabudowy lub z pozwoleniem na budowę. Poza tym w 2008 r. klienci wstrzymywali się od decyzji zakupu, ale zainteresowanie cały czas było wysokie.

– Wstrzymywanie się od zakupu doprowadziło do spadku cen. Sytuacja taka nie utrzyma się jednak długo, dlatego teraz jest dobry moment na zakup nieruchomości gruntowych – zauważa Przemysław Komosa z biura nieruchomości Perfect Estate.

[srodtytul]Wygrywają jednorodzinne[/srodtytul]

– W wyniku kryzysu finansowego zmalał popyt na mieszkania, co przełożyło się bezpośrednio na rynek gruntów. Wielu deweloperów cały czas posiada niesprzedane jeszcze mieszkania i nie są w stanie pozwolić sobie na zakup ziemi pod kolejną inwestycję – mówi Daniel Puchalski, dyrektor działu gruntów inwestycyjnych w Colliers International.

Komosa zauważa jednak, że dużego zastoju nie ma wśród klientów indywidualnych. Problemy deweloperów, którzy czasami musieli nawet zawieszać swoje inwestycje, skłoniły wiele osób do samodzielnej budowy domu.

Reklama
Reklama

– Dzięki temu cały czas sprzedawane są działki przeznaczone do zabudowy jednorodzinnej. Ta sytuacja jest zatem idealna dla osób, które mają pewien zasób gotówki i chciałyby ją zainwestować, ale nie wiedzą w co – twierdzi Komosa.

Pojedyncze działki nawet w czasach kryzysu nie tracą na wartości tak bardzo, jak duże tereny. Dobrze wybrana ziemia zagwarantuje nam, że nie tylko nie stracimy zainwestowanych pieniędzy, ale jeszcze będziemy mogli się wzbogacić.

– Obecnie najlepszą lokatą wydają się niewielkie działki pod zabudowę jednorodzinną w atrakcyjnych lokalizacjach. Coraz częściej można odnaleźć silnie przecenione oferty, ponieważ część właścicieli ze względu na trudniejszą sytuację gospodarczą sprzedaje kupione wcześniej nieruchomości w celach spekulacyjnych – mówi Katarzyna Podyma. – Atrakcyjną propozycją jest także zakup działki rolnej w okolicach miasta, a następnie jej przekwalifikowanie na działkę budowlaną. Wiąże się to jednak z licznymi problemami administracyjnymi, a czasami jest nawet niemożliwe do realizacji. Oznacza to nierzadko przejście przez procedurę administracyjną trwającą nawet dwa – trzy lata, ale przekwalifikowanie gruntu gwarantuje co najmniej podwojenie wartości gruntu.

– Dynamiczny rozwój rynku nieruchomości przełożył się bezpośrednio na ceny działek. Grunty drożały w latach 2004 – 2008 o kilkaset procent. Deweloperzy byli skłonni zapłacić nawet 4 tys. złotych za 1 mkw. działki budowlanej w dobrej lokalizacji. Koniunktura jednak wyhamowała – podkreśla Katarzyna Podyma, dyrektor ds. komunikacji CEE Property Group.

Jak podkreślają osoby z działu analiz CEE Property Group, obecnie najwięcej ofert sprzedaży nieruchomości gruntowych odnaleźć można w województwach dolnośląskim, mazowieckim oraz lubelskim.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Reklama
Nieruchomości
Skycity Gdynia z widokiem na morze, las i miasto
Nieruchomości
Czy mieszkanie na wynajem da jeszcze zarobić
Nieruchomości
Fabryka Park Katowice z nowym właścicielem. Czy obiekt jeszcze urośnie?
Nieruchomości
Nowe szaty biurowca Warsaw Corporate Center
Nieruchomości
Condohotel czy apartament na doby
Reklama
Reklama