Zostawią centra handlowe dla pewniejszego zarobku

Inwestorzy obiektów komercyjnych są chętni do projektów publicznych. Łatwiej bowiem uzyskać finansowanie dla przedsięwzięć gwarantowanych przez państwo niż na budowę centrów handlowych czy biurowców

Publikacja: 31.08.2009 02:00

W ramach partnerstwa publiczno-prywatnego powstaje parking Na Groblach w Krakowie. Inwestycja kosztu

W ramach partnerstwa publiczno-prywatnego powstaje parking Na Groblach w Krakowie. Inwestycja kosztuje 60 mln zł. Wykonawcą jest hiszpańska firma

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

– Jest coraz więcej firm, które do tej pory budowały centra handlowe albo apartamentowce, a teraz są chętne do angażowania się w sektorze publicznym, realizując projekty infrastrukturalne w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP) – mówi Michael Dembinski z Brytyjsko-Polskiej Izby Handlowej (BPCC). – Firmy ciągnie do projektów publicznych, gdyż wiedzą, że teraz trudno będzie im zarobić np. 15 procent w skali roku. Projekty publiczne oferują wprawdzie niższy zwrot, ale w dzisiejszych realiach są pewniejsze, bo gwarantowane przez państwo. Poza tym pozwalają na stały i pewny zarobek przez kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt lat.

Zdaniem Aleksa Kloszewskiego, partnera w firmie doradczej Colliers International, za kilka miesięcy aktywność deweloperów komercyjnych poszukujących przedsięwzięć w ramach PPP może być coraz większa. Sprzyja temu nie tylko sytuacja na rynku, ale także poprawiona ustawa o PPP.

– W ostatnich dwóch latach zainteresowanie inwestorów zagranicznych projektami publicznymi było całkiem spore, lecz brakowało odpowiednich norm prawnych. Obecnie ustawa regulująca PPP weszła w życie, jednak ze względu na kryzys trudno o chętnych do takich przedsięwzięć – wyjaśnia Alex Kloszewski. – Spodziewamy się jednak powolnego odwrócenia tego trendu pod koniec tego roku lub w pierwszym kwartale 2010 roku. Tym bardziej że część projektów przy stadionach we Wrocławiu, Gdańsku i Warszawie doskonale nadaje się na PPP.

[srodtytul]Skojarzyć strony[/srodtytul]

Także doradcy z firmy KPMG podkreślają, że nowa ustawa o partnerstwie publiczno-prywatnym oraz ustawa o koncesji na roboty budowlane zachęci „komercyjnych” dotychczas deweloperów do działania.

– Nowe regulacje prawne, dostępność funduszy unijnych oraz ograniczenia budżetowe podmiotów publicznych w kontekście nawarstwiających się potrzeb spowodowały wzrost zainteresowania inwestycjami w formule PPP – uważa Katarzyna Zimnicka-Jankowska, Associate Director w KPMG. Jej zdaniem szczególnie wzrosło zainteresowanie realizacją projektów na podstawie ustawy o koncesji (tzw. małe PPP), co wynika z prostszej procedury wyboru partnera prywatnego.

Michael Dembinski zapewnia, że BPCC widzi duże szanse budowania w ramach PPP w Polsce. – Czekamy na pierwsze projekty pilotażowe, które dałyby dobre wzorce dla samorządowców zastanawiających się nad taką formą finansowania projektów publicznych. Organizujemy kolejne spotkanie we Wrocławiu 15 października dla samorządowców z województw: dolnośląskiego, opolskiego i lubuskiego, na temat finansowania projektów publicznych – mówi Dembinski. – Od kilkunastu miesięcy zajmujemy się kojarzeniem stron przedsięwzięć w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Wielka Brytania ma bowiem ogromne doświadczenie w projektach PPP – w ciągu kilkunastu lat powstało w tej formule na Wyspach ponad 700 przedsięwzięć.

[srodtytul]Co zamiast komercji?[/srodtytul]

Z informacji BPCC wynika, że inwestorzy specjalizujący się dotychczas w przedsięwzięciach czysto komercyjnych teraz chcą budować w ramach PPP mieszkania socjalne, oczyszczalnie ścieków, szpitale i parkingi podziemne oraz autostrady i drogi powiatowe.

A potem zarządzać nimi.

– W formule PPP już budowane są u nas parkingi. Trwają końcowe prace przy budowie parkingu Na Groblach w Krakowie. Inwestycja kosztuje 60 mln zł, wykonawcą jest hiszpańska firma Ascan Empresa Constructora y de Gestion. Przygotowywane są dalsze przedsięwzięcia tego typu w Krakowie i Wrocławiu. Planowana jest także budowa siedmiu parkingów w Warszawie, w tym pod placem Defilad, placem Teatralnym, ulicą Sienkiewicza i ulicą Emilii Plater – wylicza Katarzyna Zimnicka-Jankowska.

Gdzie jeszcze będą szukać zajęcia firmy, gdy w nieruchomościach komercyjnych szybkie i duże zyski należą do przeszłości? Jak podaje KPMG, duże inwestycje w sieci wodno-kanalizacyjne planowane są przez samorządy Wrocławia, Bydgoszczy, Bytomia czy Krakowa.

– Natomiast budowa obiektów sportowo-rekreacyjnych w ramach PPP, np. hal sportowych, basenów czy boisk, rozważana jest w Warszawie, Katowicach oraz Krakowie – dodaje Katarzyna Zimnicka-Jankowska.

[srodtytul]Nie będzie łatwo[/srodtytul]

Co utrudnia budowanie w ramach PPP?

– Po pierwsze nieufność samorządów, które nie mają doświadczeń w tym zakresie. Po drugie są kłopoty z dopięciem finansowania przedsięwzięć. Zapewne jednak łatwiej będzie je uzyskać na projekty gwarantowane przez państwo niż na inwestycje komercyjne – uważa Michael Dembinski.

Mirosław Proppé, partner w firmie KPMG, zwraca uwagę, że obecna koniunktura negatywnie wpływa na możliwość pozyskania finansowania przez partnera prywatnego.

– W czasach kryzysu finansowego widać, że obie strony – publiczna i prywatna – ostrożnie podchodzą do korzystania z PPP. Strona publiczna musi mieć pewność stabilności finansowej partnera, strona prywatna – zapewnione finansowanie, o co jest teraz trudniej – mówi Mirosław Proppé. – Niektóre ostatnio rozstrzygnięte konkursy na partnerów prywatnych zostały unieważnione – albo strona prywatna wycofywała się sama z powodu braku finansowania, albo strona publiczna widziała, że partner nie jest w pełni wiarygodny finansowo.

[ramka][srodtytul]Agnieszka Ferek, radca prawny w kancelarii Lovells[/srodtytul]

– W ostatnich miesiącach widać wzrost zainteresowania inwestycjami w ramach PPP wśród polskich samorządów, czego dowodem są pierwsze ogłoszenia o koncesjach oraz partnerstwie publiczno-prywatnym. Projekty takie przygotowują m.in. władze Warszawy. W lipcu w Londynie podczas spotkania z inwestorami przedstawiciele ratusza zaprezentowali te inwestycje, których realizacja przewidziana jest w pierwszej kolejności. Należą do nich: modernizacja zakładu utylizacji odpadów, budowa kilku parkingów podziemnych, obiekty sportowe, domy komunalne. Prezentacja spotkała się z dużym zainteresowaniem zagranicznych inwestorów. Z zadawanych pytań i komentarzy wynika, że gotowi są nawiązać współpracę z polskimi samorządami i zainwestować w polskie projekty na zasadach partnerstwa publiczno-prywatnego. Dotyczy to w szczególności służby zdrowia, budownictwa komunalnego, budynków administracyjnych, szkolnictwa oraz projektów środowiskowych jak budowa kanalizacji czy zakładów utylizacji odpadów.

Podobne spotkania organizowane są za granicą także przez przedstawicieli innych samorządów, co świadczy o wzroście zainteresowania tego typu przedsięwzięciami.[/ramka]

[ramka][srodtytul] Nowa ustawa o PPP i o koncesjach – jakie zmiany w prawie mogą ułatwić inwestycje budowlane w ramach PPP?[/srodtytul]

[b]Agnieszka Ferek, radca prawny w kancelarii Lovells[/b]

– W lutym 2009 roku weszły w życie dwie mające podstawowe znaczenie dla partnerstwa publiczno-prywatnego ustawy – ustawa z 19 grudnia 2008 roku o partnerstwie publiczno-prywatnym (nowa ustawa o PPP) oraz ustawa z 9 stycznia 2009 roku o koncesji na roboty budowlane lub usługi (ustawa o koncesjach).

Ustawy te są ze sobą powiązane, ponieważ wybór partnera prywatnego w pewnych sytuacjach następuje zgodnie z procedurą określoną w ustawie o koncesjach.

Nowe ustawy porządkują przepisy dotyczące współpracy podmiotów publicznych i prywatnych, określając sytuacje, w których współpraca ta może przyjąć formę koncesji na roboty budowlane lub usługi, a w których formę partnerstwa publiczno-prywatnego.

Głównymi założeniami nowej ustawy o PPP była likwidacja nadmiernych ograniczeń oraz możliwie najszersze odformalizowanie przepisów regulujących wzajemne relacje podmiotów publicznych i partnerów prywatnych. Nowa ustawa o PPP wprowadziła odmienne od dotychczasowych zasady wyboru partnera prywatnego, zgodne z prawem Unii Europejskiej. Dotychczasowe przepisy w powyższym zakresie uniemożliwiały podmiotom publicznym zamieszczenie prawidłowego ogłoszenia o planowanym projekcie, a co za tym idzie jego realizację. Zarzucano im także sprzeczność z regulacjami dyrektyw unijnych. Nowa ustawa o PPP zniosła także wymóg przeprowadzania przez podmioty publiczne skomplikowanych analiz przed realizacją projektów. Dwa wskazane powyżej zagadnienia uznawane były powszechnie za podstawowe przyczyny braku funkcjonowania w Polsce partnerstwa. Co do pozostałych kwestii, warto wskazać, iż nowa ustawa o PPP poszerzyła krąg podmiotów publicznych, wprowadziła szerszą definicję przedsięwzięcia, będącego przedmiotem partnerstwa oraz zrezygnowała z definiowania obowiązkowego zakresu umowy o PPP, pozostawiając stronom swobodę określenia wzajemnych praw i obowiązków. Ustawa zezwoliła także wprost na dofinansowanie przedsięwzięć ze środków unijnych. Zagadnienie to wywoływało kontrowersje na gruncie dotychczasowych przepisów.

Ustawa o koncesjach wprowadziła do polskiego systemu prawa koncesję na usługi oraz nową procedurę wyboru partnera prywatnego opartą na negocjacjach. Ustanowiła ponadto zasadę, iż model koncesji zastosować można jedynie w sytuacji gdy koncesjonariusz ponosi większą część ryzyka ekonomicznego związanego z przedsięwzięciem. W pozostałych sytuacjach współpraca pomiędzy podmiotem publicznym a prywatnym powinna zostać realizowana na podstawie przepisów ustawy o PPP w związku z ustawą – Prawo zamówień publicznych.

-gb [/ramka]

– Jest coraz więcej firm, które do tej pory budowały centra handlowe albo apartamentowce, a teraz są chętne do angażowania się w sektorze publicznym, realizując projekty infrastrukturalne w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP) – mówi Michael Dembinski z Brytyjsko-Polskiej Izby Handlowej (BPCC). – Firmy ciągnie do projektów publicznych, gdyż wiedzą, że teraz trudno będzie im zarobić np. 15 procent w skali roku. Projekty publiczne oferują wprawdzie niższy zwrot, ale w dzisiejszych realiach są pewniejsze, bo gwarantowane przez państwo. Poza tym pozwalają na stały i pewny zarobek przez kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt lat.

Pozostało 93% artykułu
Nieruchomości
Warszawa. Skanska sprzedała biurowiec P180 za 100 mln euro
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek luksusowych nieruchomości ciągle rośnie. Rezydencja za 50 mln zł
Nieruchomości
Korona Legionowa na półmetku
Nieruchomości
Invesco Real Estate kupuje nowy hotel na Wyspie Spichrzów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Trei wybuduje mieszkania w Milanówku. Osiedle na poprzemysłowym terenie