Reklama
Rozwiń
Reklama

Mieszkania dla „Rodziny...” czekają

Przybywa lokali w cenie do 8 tys. zł za mkw., pozwalającej uzyskać wsparcie w ramach programu „Rodzina na swoim”. Za rok tak wysokie limity cenowe mogą być już wspomnieniem

Aktualizacja: 28.06.2010 08:16 Publikacja: 28.06.2010 02:16

Mieszkania dla „Rodziny...” czekają

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Osoby, które chcą kupić nowe mieszkanie na kredyt z dopłatą od państwa, mają dziś do wyboru w samej Warszawie prawie 2,4 tys. lokali. Najwięcej, bo ok. 1,5 tys., lokali kwalifikujących się do programu „Rodzina na swoim” czeka na obrzeżach miasta – na Białołęce i we Włochach.

Mimo to deweloperzy planują nowe projekty w cenie limitowanej ustawowo. [link=http://www.rp.pl/artykul/226047,499950_Kto_buduje_w_ramach__Rodziny_na_swoim_.html][b]» Zobacz, kto buduje w ramach „Rodziny na swoim” »[/b][/link] Tymczasem w 2011 r. pula mieszkań kwalifikujących się do dopłat może się bardzo skurczyć. Zdaniem analityków firmy ProDevelopment limity ceny metra, które dziś wynoszą dla Warszawy 8013 zł, a dla Mazowsza 6046 zł, mogą znacznie spaść – nawet do 6,8 tys. zł za mkw. dla stolicy oraz 4,8 tys. zł za mkw. dla woj. mazowieckiego.

[srodtytul]Dużo ofert po 8 tys. zł[/srodtytul]

– Dziś co drugie nowe mieszkanie znajdujące się w sprzedaży na Mazowszu spełnia warunki pozwalające na wsparcie inwestycji dopłatami od państwa. W Warszawie jest to 30 proc. oferty – wylicza Maciej Dymkowski, prezes serwisu [link=http://tabelaofert.pl/]Tabelaofert.pl[/link].

Podaż lokali do 8 tys. zł za mkw. rośnie, bo dla deweloperów oferta w ramach „RnS” to ciągle dobry chwyt na przyciągnięcie klientów. Największe spółki zapewniają, że zainteresowanie ofertą objętą rządowym wsparciem stale rośnie.

Reklama
Reklama

Np. przedstawiciele J.W. Construction Holding podają, że ok. 30 – 40 proc. wszystkich sprzedawanych miesięcznie mieszkań jest objętych programem dopłat. – Wiąże się to w głównej mierze z tym, iż coraz więcej młodych małżeństw lub osób samotnie wychowujących dzieci chce posiadać własne mieszkanie – twierdzi Tomasz Panabażys, dyrektor zarządzający J.W. Construction Holding.

[wyimek][b]Zobacz[/b], [link=http://www.rp.pl/artykul/247070,499934_Na_co_ida_doplaty.html] na co idą dopłaty[/link][/wyimek]

Zdaniem Radosława Bielińskiego z Dom Development na popularność programu wpływ mają również informacje o planowanej likwidacji dopłat do kredytów.

Przyznaje to także Łukasz Szapiel, przedstawiciel Pirelli Pekao Real Estate. – W ostatnich miesiącach widzimy wyraźny wzrost sprzedaży mieszkań, szczególnie w segmencie popularnym. Głównym powodem jest planowane przez Ministerstwo Infrastruktury zakończenie programu „RnS” w 2012 r. Z podobnym mechanizmem mieliśmy do czynienia w 2006 r., kiedy zapowiadana likwidacja ulgi mieszkaniowej dodatkowo nakręcała sprzedażowy boom – wyjaśnia Szapiel.

[srodtytul]Jaki będzie wybór[/srodtytul]

Ustawowe limity ceny mkw. nie pozwalają na kupno nowego mieszkania z dopłatą w każdej dzielnicy. Z danych serwisu Tabelaofert.pl wynika, że w Śródmieściu i na Żoliborzu nie ma w ogóle na rynku pierwotnym ofert w cenie do 8 tys. zł za mkw.

Reklama
Reklama

[wyimek][b]Zobacz[/b], [link=http://www.rp.pl/artykul/226049,499933_Oferty_sa__nie_ma_goraczki_zakupow.html]gdzie w Warszawie można kupić używane mieszkanie za kredyt z dopłatą "Rodzina"[/link][/wyimek]

W miejscowościach podwarszawskich najwięcej mieszkań kwalifikujących się do „RnS” dostępnych jest w Piasecznie i Ząbkach.

– Za 6 tys. zł za mkw. możemy z powodzeniem znaleźć nowe mieszkania w Legionowie, Mińsku Mazowieckim czy Grodzisku Mazowieckim. W podwarszawskich lokalizacjach oferta nowych mieszkań w programie „Rodzina na Swoim” jest bogata – zapewnia Marcin Jańczuk z biura nieruchomości Metrohouse.

Łukasz Madej, szef firmy ProDevelopment, twierdzi, że w przyszłym roku – jeśli limity cen ulegną obniżeniu – popyt na mieszkania dostępne w „RnS” będzie największy w najtańszych dzielnicach i gminach ościennych.

– Klientom, którzy będą chcieli skorzystać z programu za rok, do wyboru zostanie już pewnie tylko rynek pierwotny. A to może ograniczyć pulę mieszkań – przewiduje Madej.

Zdaniem Macieja Dymkowskiego największy wpływ na liczbę dostępnych mieszkań będą mieli sami deweloperzy poprzez swoją politykę produktową i cenową.

Osoby, które chcą kupić nowe mieszkanie na kredyt z dopłatą od państwa, mają dziś do wyboru w samej Warszawie prawie 2,4 tys. lokali. Najwięcej, bo ok. 1,5 tys., lokali kwalifikujących się do programu „Rodzina na swoim” czeka na obrzeżach miasta – na Białołęce i we Włochach.

Mimo to deweloperzy planują nowe projekty w cenie limitowanej ustawowo. [link=http://www.rp.pl/artykul/226047,499950_Kto_buduje_w_ramach__Rodziny_na_swoim_.html][b]» Zobacz, kto buduje w ramach „Rodziny na swoim” »[/b][/link] Tymczasem w 2011 r. pula mieszkań kwalifikujących się do dopłat może się bardzo skurczyć. Zdaniem analityków firmy ProDevelopment limity ceny metra, które dziś wynoszą dla Warszawy 8013 zł, a dla Mazowsza 6046 zł, mogą znacznie spaść – nawet do 6,8 tys. zł za mkw. dla stolicy oraz 4,8 tys. zł za mkw. dla woj. mazowieckiego.

Reklama
Nieruchomości
W październiku kolejna wysoka fala popytu na kredyty mieszkaniowe. Co intryguje?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Nieruchomości
Deweloperskie partnerstwo. Czym i po co wymieniają się firmy
Nieruchomości
Heimstaden wierzy w PRS, ale poza wynajmowaniem sprzedaje mieszkania. Dlaczego?
Nieruchomości
Gdzie w Polsce jest najwięcej niedrogich mieszkań
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Nieruchomości
Hillwood Polska kupuje magazyny za 100 mln euro
Reklama
Reklama