Windykacja zaczyna się od telefonu

Płacisz z opóźnieniem za mieszkanie, za prąd i telefon? Nie możesz na czas wysłać raty kredytu hipotecznego? Lepiej ustał nowe warunki spłaty zobowiązań, zanim bank wymówi ci kredyt, a do ciebie zgłosi się windykator

Publikacja: 04.07.2011 15:15

Windykacja zaczyna się od telefonu

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Krzysztof Matela, prezes zarządu firmy windykacyjnej EGB Investments

Rz: Kiedy windykator zapuka do osoby, która nie płaci terminowo rat kredytu hipotecznego? W jakiej sytuacji bank powierza windykację należności zewnętrznej firmie?

Krzysztof Matela: Gdy przysłowiowy Jan Kowalski zaciąga kredyt hipoteczny, ustalony zostaje harmonogram spłat poszczególnych rat, który bank skrupulatnie kontroluje. Jeśli pan Kowalski nie dokona wpłaty raty w wyznaczonym terminie, może się spodziewać kontaktu ze strony wierzyciela już kilka dni później.

Będą to np. esemesy przypominające o zapłacie zobowiązania oraz telefony wykonywane przez pracownika banku, który ma za zadanie ustalić przyczyny opóźnienia oraz zmotywować klienta do uregulowania raty.

Spóźnialski kredytobiorca może także się spodziewać oficjalnej korespondencji wzywającej go do zapłaty i przedstawiającej konsekwencje dalszego uchylania się od spłaty zobowiązania.

Co się stanie, gdy raty nadal nie będzie na koncie banku?

Często już w pierwszych tygodniach od opóźnienia w spłacie należności bank zleca prowadzenie działań windykacyjnych profesjonalnej firmie zajmującej się dochodzeniem należności. Windykatorzy wykorzystują różne narzędzia komunikacji z dłużnikami, a więc dzwonią, wysyłają esemesy oraz wiadomości elektroniczne, i pisma windykacyjne itd.

Jeśli nie ma efektu, bank za pośrednictwem firmy windykacyjnej przechodzi do bardziej zdecydowanych działań, np. wypowiedzenia umowy kredytowej i postawienia całego kredytu w stan natychmiastowej wymagalności. Oznacza to, iż od tego momentu wierzyciel żądać będzie bezzwłocznej spłaty całej sumy kredytu i zacznie naliczać odsetki karne.

Bank może rozpocząć egzekucję, zajmując wynagrodzenie, rentę, emeryturę, a także inne aktywa dłużnika. Oddzielną procedurą jest prowadzenie egzekucji z nieruchomości, której hipoteka była zabezpieczeniem kredytu.

Co robić w takiej sytuacji?

Na każdym etapie postępowania windykacyjnego warto próbować kontaktować się z wierzycielem (bankiem lub reprezentującą go firmą windykacyjną), aby wyjaśnić przyczyny opóźnień oraz zaproponować realny termin spłaty zobowiązania. Nawet jeśli miałby on przebiegać według innego planu niż ustalony na początku.

Wspólne ustalenie warunków spłaty i zawarcie ugody zawsze będzie dla dłużnika mniej kosztowne i kłopotliwe niż unikanie kontaktu, bo bank na pewno nie odstąpi od windykacji zobowiązania.

A jak jest w przypadku nieterminowo opłacanych rachunków za mieszkanie i media – po jakim czasie, z jak wysokim zadłużeniem, sprawę przejmuje firma windykacyjna?

Firmy windykacyjne obsługują zazwyczaj wierzytelności o wartości co najmniej kilkuset złotych, ale w szczególnych przypadkach mogą to być także zobowiązania dotyczące niższych kwot. Typowymi zobowiązaniami zlecanymi do windykacji są nieterminowo opłacane rachunki za mieszkanie, wodę, prąd i gaz, a także faktury za korzystanie z usług telekomunikacyjnych, czyli rachunki za telefony stacjonarne i komórkowe, telewizję kablową i dostęp do Internetu.

Trafiają one do firm windykacyjnych najczęściej od kilku tygodni do kilku miesięcy po terminie, w którym powinny zostać opłacone.

Jak wygląda proces windykacji? Jest wiele opowieści zadłużonych osób, które twierdzą, że przychodzi windykator po raty kredytu, straszy zajęciem mieszkania i licytacją komorniczą, chyba że dostanie choć kilkaset złotych od ręki, to może „wstrzyma jeszcze komornika"...

Proces windykacji składa się zazwyczaj z kilku narzędzi windykacyjnych, do których zalicza się: kontakt telefoniczny z dłużnikiem, prowadzenie korespondencji, kontakt drogą elektroniczną, spotkania osobiste, skierowanie sprawy do postępowania sądowego, egzekucyjnego, zgłaszanie długu do biur informacji gospodarczej itp.

W przypadku zlecenia windykacji wierzyciel ma duży wpływ na współdecydowanie o tym, jak będą wyglądały i ile będą trwały poszczególne etapy procesu windykacyjnego. Może np. zadecydować, ile i jakich pism windykacyjnych ma zostać wysłanych do dłużnika, czy też w jakich warunkach i w którym momencie sprawa jest kierowana do sądu.

Zwykle firmie windykacyjnej i wierzycielowi zależy nie tyle na jednorazowej spłacie całości zadłużenia, ile na zawarciu z dłużnikiem odpowiedniej ugody. To, jaka to będzie ugoda, jest często uzależnione m.in. od typu wierzytelności i jej „wieku". Innego rodzaju ugody będą zawierane, gdy wierzytelność ma trzy miesiące, licząc od daty wymagalności, a inne wówczas, gdy dłużnik jest w gorszej kondycji finansowej, a wierzytelność jest starsza.

W jakiej sytuacji dochodzi do zlicytowania mieszkania za długi oraz eksmisji?

Mimo dużej liczby udzielonych kredytów hipotecznych i stosunkowo dużej liczby dłużników mających problem ze spłatą rat banki przeprowadzają raczej niewiele procesów eksmisji. Z reguły wraz z firmami windykacyjnymi restrukturyzują kredyty, doprowadzając do zawarcia ugód z dłużnikami, a zatem ustalenia nowych warunków spłaty, dostosowanych do realnej sytuacji finansowej dłużnika.

Egzekucja z nieruchomości wraz z późniejszą ewentualną licytacją mieszkania lub domu jest procedurą kosztowną, długotrwałą i kłopotliwą dla obydwu stron. Z tego punktu widzenia zawarcie porozumienia, w wyniku którego dłużnik będzie np. przejściowo w trudnym dla siebie okresie spłacał mniejsze raty, jest zdecydowanie atrakcyjniejszą alternatywą.

Jak często niezapłacone zobowiązania mieszkaniowe są powodem windykacji należności?

W przypadku zaprzestania przez gospodarstwo domowe spłaty kredytu hipotecznego bank zachowuje się tak samo jak operator komórkowy, telewizja cyfrowa czy spółdzielnia mieszkaniowa. Stara się skontaktować z dłużnikiem, przypomnieć o zaległym zobowiązaniu i ustalić termin spłaty raty.

W momencie gdy jego działania nie przynoszą rezultatu, zleca prowadzenie windykacji firmie windykacyjnej lub sprzedaje wierzytelności w większych pakietach. Nabywcą są zwykle fundusze sekurytyzacyjne, tworzone przez TFI wspólnie z firmami windykacyjnymi. Ustawodawca umożliwił funduszom sekurytyzacyjnym uproszczenie ścieżki windykacji i skorzystanie z pewnych przywilejów w przypadku kierowania sprawy na drogę egzekucyjną.

Sprzedaż zobowiązania sprawia, że następuje zmiana wierzyciela. Oznacza to, że gospodarstwo domowe przestaje być dłużnikiem banku, a staje się dłużnikiem funduszu sekurytyzacyjnego lub firmy windykacyjnej.

 

Krzysztof Matela, prezes zarządu firmy windykacyjnej EGB Investments

Rz: Kiedy windykator zapuka do osoby, która nie płaci terminowo rat kredytu hipotecznego? W jakiej sytuacji bank powierza windykację należności zewnętrznej firmie?

Pozostało 97% artykułu
Nieruchomości
Invesco Real Estate kupuje nowy hotel na Wyspie Spichrzów
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Trei wybuduje mieszkania w Milanówku. Osiedle na poprzemysłowym terenie
Nieruchomości
MLP Rzeszów na starcie. Inwestycja typu greenfield
Nieruchomości
Rośnie GLP Park Lędziny II. Pracę w magazynie ułatwią roboty
Materiał Promocyjny
Świąteczne prezenty, które doceniają pracowników – i które pracownicy docenią
Nieruchomości
Łódź. Biurowiec React dostał zielony paszport