Jak zarobić na usługach w biurowcu

Sklep, bufet, kwiaciarnia, a może lepiej myjnia? Nie każda firma ma szansę zarabiać na usługach w biurowcu.

Aktualizacja: 04.04.2013 11:05 Publikacja: 04.04.2013 08:05

Barek w biurowcu – teoretycznie to łatwy biznes, bo odbiorcy z kilkunastu pięter budynku są pod bokiem. Ale nie każdego najemcę wpuści do budynku jego właściciel czy deweloper. Będzie sprawdzał wiarygodność firmy. Poza tym w wielu przypadkach o tym, kto będzie mógł karmić najemców, decydują oni sami.

Im wcześniej, tym lepiej

– W większości projektowanych dziś biurowców część powierzchni przeznaczona jest na udogodnienia dla najemców. Standardem jest już zapewnienie kantyny lub restauracji, często kiosku, kawiarni oraz bankomatu. Firmy prowadzące taką właśnie działalność znajdują się na liście najbardziej pożądanych najemców powierzchni usługowo-handlowych – mówi Jarosław Zagórski, dyrektor handlowy i rozwoju w firmie Ghelamco Polska, która buduje biurowce. – Dla nas jako dewelopera podejmującego rozmowy z najemcami powierzchni gastronomicznych czy usługowych istotne jest to, czy firma zainteresowana wynajęciem powierzchni jest odpowiednio zabezpieczona, czy jest w stanie wykończyć lokal i utrzymać działalność oraz zapewnić usługi na odpowiednim poziomie – dodaje.

2 lata z takim wyprzedzeniem warto planować urządzenie np. bufetu w biurowcu, bo najlepiej zrobić to na wczesnym etapie budowy

Użytkownicy biurowców, poza standardowymi udogodnieniami, cenią sobie myjnię samochodową, przedszkole, centrum medyczne czy fitness. Niektóre punkty powinny mieć niezależne wejście, odseparowane od części biurowej. – Zaadaptowanie lokalu pod daną działalność nie jest więc możliwe w każdym budynku, szczególnie gdy jest gotowy.

Ewelina Kałużna, dyrektor w dziale najmu powierzchni biurowych w firmie doradczej Jones Lang LaSalle, zwraca uwagę, że choć umowy najmu są podpisywane już pod koniec budowy biurowca, to zainteresowani operatorzy zaczynają rozmowy z deweloperem na bardzo wczesnym etapie prac, nawet jeszcze przed uzyskaniem pozwolenia na budowę biurowca. – Mali przedsiębiorcy zgłaszają się najczęściej ze swoimi pomysłami za późno, kiedy widzą, że budynek za chwilę zacznie funkcjonować, a często nawet już po jego otwarciu. Proces deweloperski trwa zazwyczaj nie krócej niż 14 miesięcy, a przygotowania do startu budowy jeszcze dłużej. Zatem już dziś wiemy, jakie biurowce zostaną oddane do użytku w 2015 czy 2016 r. – dodaje Kałużna.

Warto więc czytać raporty rynkowe i rozmawiać z ekspertami, którzy wiedzę o przyszłej podaży lokali mają dużo wcześniej niż przeciętny przechodzień. Mogą też podać potencjalne stawki czynszu oraz przedstawić koszty związane z prowadzeniem biznesu w danej lokalizacji.

– Powierzchnie usługowe są najczęściej wynajmowane doświadczonym oraz renomowanym firmom, które z jednej strony są w stanie bardzo szybko przygotować lokal i zacząć działalność, a z drugiej – są wiarygodnym partnerem umiejącym sprostać wymaganiom najemców, np. co do jakości posiłków, oraz mają środki na wykończenie powierzchni i są w stanie zawrzeć  pięcioletnią umowę najmu – mówi Ewelina Kałużna.

Także dla przechodnia

Daniel Pater, zarządzający portfelem nieruchomości Polonia Property Funds I, mówi, że koszt wynajmu powierzchni na lokale gastronomiczne w biurowcu wynosi od kilku do kilkunastu euro za mkw. – Czynsze dla kawiarni są wyższe, szczególnie jeśli lokal jest w atrakcyjnej lokalizacji – dodaje Daniel Pater. – W kompleksach biurowych najmilej widziane są firmy sieciowe ze względu na doświadczenie w prowadzeniu biznesu w tego typu obiektach.

Ekspert dodaje, że przedszkola to wciąż niezagospodarowana nisza rynkowa, która ma duży potencjał rozwoju, zwłaszcza w centrach biurowych w dużych miastach.

– Nie ma zbyt wiele firm prowadzących przedszkola w biurowcach, a szkoda, bo zapotrzebowanie na takie usługi jest coraz większe i będzie rosnąć – przewiduje Daniel Pater.

Przedszkola w budynkach biurowych w Warszawie działają w Rondo 1 i Adgar Business Center, w Krakowie zaś w Diamante Plaza.

Ewelina Kałużna ostrzega, że nie w każdym budynku sprawdzi się przedszkole – powodzenie zależy od tego, kto jest głównym najemcą. Natomiast jeśli chodzi o usługi gastronomiczne, to radzi pamiętać, że typowe budynki biurowe w weekendy i wieczorami praktycznie nie funkcjonują, a punkty usługowe są zwykle otwarte od poniedziałku do piątku. To powinien wziąć pod uwagę przedsiębiorca planujący biurowy biznes.

Marcin Kocerba, analityk w dziale powierzchni biurowych w firmie doradczej Cushman & Wakefield, uważa, że warto walczyć dobrą o lokalizację wynajmowanego punktu usługowego, bo im lepsze usytuowanie, tym większa szansa, by oferta przyciągnęła nie tylko pracowników biur, ale też przechodniów.

– Czynsze najmu za lokal handlowo-usługowy w najlepiej usytuowanych biurowcach w Warszawie wynoszą 20–60 euro miesięcznie za mkw. Stawka zależy od metrażu oraz branży najemcy.

Natomiast czynsz za powierzchnię przeznaczoną pod kantynę wynosi od kilku do kilkunastu euro za mkw. miesięcznie – wylicza Marcin Kocerba.

Jolanta Kalecińska, partner w kancelarii White & Case

Małe sklepy spożywcze, kioski, kawiarnie, restauracje, punkty usługowe, a nawet przedszkola czy klubiki dziecięce zwiększają atrakcyjność biurowców, o ile jakość ich usług zadowala najemców. Duzi najemcy biur nie tylko wprowadzają do umów najmu zapisy zobowiązujące deweloperów do zapewnienia w budynku określonych usług, ale chcą także mieć prawo uczestnictwa w wyborze operatora stołówki, kawiarni czy przedszkola. Główni najemcy budynku starają się zapewnić sobie wpływ na ceny i jakość usług, a nawet sposób zapłaty za nie. W tym celu zawierane są umowy bezpośrednio pomiędzy najemcami i operatorami punktów usługowych. Np. sieci stołówek w zamian za zagwarantowanie ceny za posiłek i określoną ilość sprzedanych dań mogą liczyć na premię ze strony głównego  najemcy budynku. Jeżeli jednak nie utrzymają właściwej ceny i nie osiągną zakładanego poziomu sprzedaży posiłków, świadczącego o wysokim poziomie satysfakcji klientów – pracowników głównego najemcy, zapłacą karę.

—gb

Barek w biurowcu – teoretycznie to łatwy biznes, bo odbiorcy z kilkunastu pięter budynku są pod bokiem. Ale nie każdego najemcę wpuści do budynku jego właściciel czy deweloper. Będzie sprawdzał wiarygodność firmy. Poza tym w wielu przypadkach o tym, kto będzie mógł karmić najemców, decydują oni sami.

Im wcześniej, tym lepiej

Pozostało 94% artykułu
Nieruchomości
Elastyczne biura w kamienicy przy Poznańskiej
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Flare na Grzybowskiej. Luksusowy apartamentowiec wchodzi na rynek
Nieruchomości
Biurowiec The Form otwarty na najemców
Nieruchomości
Develia sprzedała grunt przy Kolejowej we Wrocławiu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań