Jak spłacamy kredyty na mieszkania

Posiadacze kredytów we frankach szwajcarskich mają lepiej w porównaniu z osobami spłacającymi kredyty w złotych. Dlaczego?

Publikacja: 30.12.2013 18:17

Jak spłacamy kredyty na mieszkania

Foto: Fotorzepa, Bartłomiej Kudowicz Bartłomiej Kudowicz

Niewielu z ponad 580 tys. osób, które kupiły nieruchomości za kredyt we frankach szwajcarskich, może spłacić zadłużenie z dnia na dzień np. z powodu sprzedaży mieszkania, bez konieczności zwrotu bankowi znacznie większej sumy w złotych niż ta, którą pożyczali przed laty.

– Osoba, która w połowie 2008 r. pożyczyła 300 tys. zł we frankach, kupiła od banku prawie 147 tys. CHF po 2,04 zł. Dziś pozostało jej do oddania niecałe 123,9 tys. CHF, czyli 86 proc. kapitału. Niestety, gdy przeliczy się resztę frankowego kredytu po aktualnym kursie 3,495 zł, okaże się, że zwrócić trzeba blisko 433 tys. zł, czyli prawie o połowę więcej, niż wyniósł kredyt w 2008 r. – wylicza Halina Kochalska, analityk Open Finance. – Frankowiczów pocieszyć może jednak fakt, że jeśli chodzi o koszty obsługi kredytu, to wciąż wychodzą na plus w porównaniu ze złotówkowiczami.

Analitycy Open Finance porównali sytuację klienta, który w czerwcu 2008 r. wziął 300 tys. zł na 30 lat w złotych z marżą 1 pkt proc., z klientem, który identycznie zadłużył się we franku z nieco wyższą marżą – 1,2 pkt proc. Po grudniowej racie w tym roku minie im pięć lat i trzy miesiące spłaty.

Pierwszy przykładowy klient zaczął regulować zobowiązanie z ratą 2128 zł, drugi – 1409 zł. Dziś jest odwrotnie, klient złotowy płaci mniej, a frankowy więcej. Rata złotowego zadłużenia dzięki niskim stopom procentowym wynosi obecnie 1419 zł, a frankowego ze względu na wysoki kurs CHF – 1705 zł.

– Klient złotowy, choć miał niższą marżę, wydał na obsługę prawie 112,8 tys. zł, a frankowy 109,3 tys. zł. Frankowemu zostało więc w kieszeni 3,5 tys. zł – mówi Halina Kochalska. – Te pieniądze lepiej odłożyć na ewentualne skoki notowań szwajcarskiej waluty.

Przy zachowaniu obecnych różnic między ratami w CHF i PLN, w granicach 280–290 zł miesięcznie, na koniec 2014 r. koszty obsługi kredytów się wyrównają.

Na koniec października tego roku według Komisji Nadzoru Finansowego kredyty w szwajcarskiej walucie po przeliczeniu na złote były warte prawie 137,4 mld zł. Kwota kredytów złotowych wynosiła 163,2 mld zł, w euro 31,1 mld zł, a w innych walutach 2,5 mld zł.

> Przez połowę 2008 r. ponad 70 proc. kredytów mieszkaniowych udzielanych było właśnie we franku. Wysokie stopy procentowe w Polsce i spekulacje na polskiej walucie wzmacniały złotego i w konsekwencji na ten okres przypadły najniższe notowania CHF.

> Dla przypomnienia: średni kurs CHF w 2006 r. wynosił 2,5 zł, w 2007 r. – 2,3 zł, a w 2008 r. – jedynie 2,14 zł. Później frank już tylko drożał: w 2009 i 2010 r. doszedł do 2,9 zł, a w 2011 r. przebił 3 zł i średnio kosztował 3,35 zł, aby w 2012 r. dojść do 3,47 zł, a w mijającym roku do 3,41 zł.

—źródło: Open Finance

Niewielu z ponad 580 tys. osób, które kupiły nieruchomości za kredyt we frankach szwajcarskich, może spłacić zadłużenie z dnia na dzień np. z powodu sprzedaży mieszkania, bez konieczności zwrotu bankowi znacznie większej sumy w złotych niż ta, którą pożyczali przed laty.

– Osoba, która w połowie 2008 r. pożyczyła 300 tys. zł we frankach, kupiła od banku prawie 147 tys. CHF po 2,04 zł. Dziś pozostało jej do oddania niecałe 123,9 tys. CHF, czyli 86 proc. kapitału. Niestety, gdy przeliczy się resztę frankowego kredytu po aktualnym kursie 3,495 zł, okaże się, że zwrócić trzeba blisko 433 tys. zł, czyli prawie o połowę więcej, niż wyniósł kredyt w 2008 r. – wylicza Halina Kochalska, analityk Open Finance. – Frankowiczów pocieszyć może jednak fakt, że jeśli chodzi o koszty obsługi kredytu, to wciąż wychodzą na plus w porównaniu ze złotówkowiczami.

Nieruchomości
Warszawa. Skanska sprzedała biurowiec P180 za 100 mln euro
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek luksusowych nieruchomości ciągle rośnie. Rezydencja za 50 mln zł
Nieruchomości
Korona Legionowa na półmetku
Nieruchomości
Invesco Real Estate kupuje nowy hotel na Wyspie Spichrzów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Trei wybuduje mieszkania w Milanówku. Osiedle na poprzemysłowym terenie