Rz: Jakie nazwy osiedli najbardziej się panu podobają? ?A jakie są najdziwniejsze?
Tomasz Kołodziejczyk
: Według mnie najlepsze nazwy osiedli to te, które kojarzą się z konkretnym miejscem. I tak np. Villa Piano mieści się przy ul. Dźwiękowej. Niezwykle udaną nazwą, która utrzymała się na stałe, jest Marina Mokotów, oddająca charakter osiedla. Z kolei najdziwniejszą nazwą osiedla jest Fabryka Giętych Mebli i Parasoli.
Jak najczęściej powstają nazwy projektów? Część deweloperów mówi o konkursach dla klientów.
Nazwy projektów powstają najczęściej od nazw ulic. I tak mamy projekty Kartuska 26, Willa Julia (od ulicy Julianowskiej) lub Grzybowska 4. Część deweloperów nadaje nazwy projektom od nazw dzielnic – np. Mozaika Mokotów, Młode Bródno.