Odszkodowania za nieruchomości wywłaszczone pod drogi wypłaca inwestor

Odszkodowania za nieruchomości wywłaszczone pod drogi publiczne wypłaca inwestor, na wniosek którego zostało wydane zezwolenie na realizację inwestycji drogowej.

Publikacja: 10.09.2014 10:13

Odszkodowania za nieruchomości wywłaszczone pod drogi wypłaca inwestor

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

Nie może to obciążać zarządcy drogi, która jeszcze nie powstała. Taka droga nie jest drogą publiczną — orzekł Naczelny Sąd Administracyjny po rozpatrzeniu trzech skarg kasacyjnych prezydenta Wałbrzycha i sześciu kasacji Generalnego Dyrektora Dróg Publicznych i Autostrad. (Sygn. I OSK 457/14, I OSK 1102/14 i in.)

Obwodnicy nie zaczęto, pieniędzy nie wypłacono Wywłaszczeń dokonano pod budowę obwodnicy Wałbrzycha w ciągu drogi krajowej nr 35. Nieruchomości stały się własnością skarbu państwa, w trwałym zarządzie GDDKiA, która, zgodnie z decyzją wojewody dolnośląskiego, uzyskała w 2012 r. zezwolenie na realizację inwestycji drogowej.

Budowy obwodnicy do dziś nie rozpoczęto, a odszkodowań nie wypłacono. To 32 mln zł dla 113 osób fizycznych i 16 mln zł za nieruchomości miejskie. — Ale skończył się rok budżetowy i GDDKiA przekazała do budżetu nie wykorzystane środki na budowę obwodnicy — wyjaśniał w NSA reprezentant GDDKiA, radca prawny Paweł Pudło. — Minister finansów utworzył na ten cel rezerwę budżetową, ale to tylko 19 mln zł na wypłaty dla osób fizycznych.

W tej sytuacji minister transportu, budownictwa i gospodarki morskiej, a w ślad za nim minister infrastruktury i rozwoju pouchylali decyzje wojewody, zobowiązujące GDDKiA do wypłaty odszkodowania — i wskazali na prezydenta Wałbrzycha. Zgodnie z ustawą o drogach publicznych, zarządcą dróg krajowych jest wprawdzie GDDKiA, ale zgodnie z art. 19 ust. 5 w granicach miast na prawach powiatu, z wyjątkiem autostrad i dróg ekspresowych, jest prezydent miasta — stwierdzili. Przepisy spec-ustawy drogowej z 2003 r. wyraźnie wskazują na zarządcę drogi jako na zobowiązanego do wypłaty odszkodowań za nieruchomości przejęte pod drogi publiczne. — W obecnym stanie prawnym GDDKiA nie ma na ten cel środków, ani nie ma prawa ich wypłacić. Nie ma również możliwości budowy obwodnicy. Może ją wybudować tylko prezydent Wałbrzycha jako zarządca drogi — wyjaśniali przedstawiciele GDDKiA podczas rozpraw kasacyjnych.

Miast na prawach powiatu jest w Polsce kilkaset, Wałbrzych dołączył do nich 1 stycznia 2013 r. Wkrótce potem prezydent miasta zaskarżył kilkadziesiąt decyzji obu ministrów do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. — Minister nałożył obowiązek zapłaty odszkodowań na prezydenta Wałbrzycha, pomimo, ze w budżecie miasta, będącego od 1 stycznia 2013 r. również budżetem powiatu grodzkiego, nie ma tych środków. Jeżeli trzeba płacić odszkodowania za nieruchomości przejęte przez skarb państwa pod budowę drogi publicznej, należy wyraźnie ustalić, że prezydent miasta ma na to dostać środki z budżetu państwa, a nie z dochodów własnych gminy-miasta na prawach powiatu. Prezydent nie może się też stać zarządcą drogi przyszłej, nieistniejącej, którą GDDKiA zaplanował, zaprojektował jej przebieg, zabezpieczył środki i uzyskał pozwolenie na budowę — mówi radca prawny Julitta Hekiert, reprezentująca prezydenta Wałbrzycha.

Nie można być zarządcą drogi, której nie ma Z wniesionych dotychczas skarg, prezydent Wałbrzycha wygrał 23. Brak jest jakichkolwiek podstaw prawnych, żeby twierdzić, że gmina Wałbrzych weszła z mocy prawa w prawa i obowiązki inwestora, który ma zbudować fragment obwodnicy — stwierdził w tych wyrokach WSA, odwołując się m.in. do samodzielności finansowej jednostek samorządu terytorialnego. W trzech innych sprawach przeważyły argumenty GDDKiA. Zgodnie z przepisami tzw. spec-ustawy z 2003 r. i ustawy z 2005 r. o finansowaniu infrastruktury transportu lądowego, odszkodowanie za nieruchomości, przejęte pod budowę obwodnicy, powinny być wypłacone przez prezydenta Wałbrzycha, a nie przez GDDKiA — orzekł sąd.

W dziewięciu skargach kasacyjnych i podczas rozpraw w NSA obie strony broniły swoich racji. Zwyciężyły argumenty prezydenta Wałbrzycha. Za prawidłowe NSA uznał wyroki korzystne dla prezydenta Wałbrzycha, za błędne — orzeczenia podzielające stanowisko GDDKiA. Uzasadniając rozstrzygnięcia NSA, sędzia Maciej Dybowski powiedział m.in., że art. 19 ust. 5 ustawy o drogach publicznych można stosować jedynie w odniesieniu do dróg już wybudowanych, a nie dopiero planowanych. Prezydent Wałbrzycha nie mógł się więc stać zarządcą drogi, której jeszcze nie ma, czyli nie jest drogą publiczną. NSA przypomniał również, że zgodnie z ustawą z 1994 r. o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu, środki z tego Funduszu mogą być przeznaczane na finansowanie budowy i przebudowy dróg krajowych, realizowanych przez GDDKiA . Uchwałą Rady Ministrów z 2011 r. ustanowiono program budowy dróg krajowych na 2011-2015, w którym znajduje się m.in. budowa obwodnicy Wałbrzycha. Środki na budowę zostały przeznaczone w ramach Krajowego Funduszu Drogowego i jako beneficjenta wskazano GDDKiA. Trudno więc znaleźć racjonalne przesłanki do obciążania kosztami odszkodowań prezydenta miasta jako zarządcę nie istniejącej drogi.

Przedstawiciele GDDDKiA poinformowali NSA, że ze względów społecznych wydano ostatnio 17 decyzji o wypłacie odszkodowań przez GDDKiA.

Dla kogo pieniądze za grunty

- ?Specustawa drogowa przewiduje, że wojewoda (drogi wojewódzkie, krajowe) lub starosta (gminne, powiatowe) wydaje zezwolenie na inwestycję drogową, w której pozbawia prawa własności lub użytkowania wieczystego.

- ?Następnie rzeczoznawca majątkowy szacuje wartość działki. Na tej podstawie wojewoda lub starosta wydaje decyzję o wysokości odszkodowania.

- ?Na wniosek wywłaszczonego wojewoda wypłaca zaliczkę. Może ona wynieść maksymalnie 70 proc. wartości nieruchomości.

- ?Każdy właściciel lub użytkownik wieczysty, który zdecyduje się wyprowadzić wcześniej, niż przewidują przepisy, otrzymuje odszkodowanie wyższe o 5 proc. od wartości nieruchomości.

- ?Wszyscy właściciele otrzymują 10 tys. zł na pokrycie wydatków, np. związanych z poszukiwaniem nowej nieruchomości, podatkami i opłatami notarialnymi.

Nie może to obciążać zarządcy drogi, która jeszcze nie powstała. Taka droga nie jest drogą publiczną — orzekł Naczelny Sąd Administracyjny po rozpatrzeniu trzech skarg kasacyjnych prezydenta Wałbrzycha i sześciu kasacji Generalnego Dyrektora Dróg Publicznych i Autostrad. (Sygn. I OSK 457/14, I OSK 1102/14 i in.)

Obwodnicy nie zaczęto, pieniędzy nie wypłacono Wywłaszczeń dokonano pod budowę obwodnicy Wałbrzycha w ciągu drogi krajowej nr 35. Nieruchomości stały się własnością skarbu państwa, w trwałym zarządzie GDDKiA, która, zgodnie z decyzją wojewody dolnośląskiego, uzyskała w 2012 r. zezwolenie na realizację inwestycji drogowej.

Pozostało 89% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"