W mijającym roku przybyło 0,5 mln mkw. nowej powierzchni handlowej, w tym 341 tys. mkw. w samym centrach handlowych. – W 2014 r. na rynek trafi ok. 25 proc. mniej nowej powierzchni handlowej niż rok wcześniej. Ale wszystko wskazuje na to, że czeka nas intensywny 2015 r. W budowie jest dziś ponad 500 tys. mkw. powierzchni samych tylko centrów handlowych, które zostaną otwarte w przyszłym roku – wylicza Anna Bartoszewicz-Wnuk, dyrektor działu badań rynku i doradztwa w JLL.
Ponadto, jak zaznacza Magdalena Sadal, starszy konsultant w dziale wycen i doradztwa w Cushman & Wakefield, ok. 150 tys. mkw., planowanych do otwarcia na ten rok, będzie gotowe dopiero w 2015 r. Są to m.in: Galeria Jurowiecka w Białymstoku i Galeria Winiary w Gnieźnie.
Duże i małe
Z danych JLL wynika że, o ile w 2013 r. aż 68 proc. otwarć centrów handlowych przypadło na główne aglomeracje, o tyle w tym roku jest to tylko 6 proc, na które składają się Galeria Dębiec w Poznaniu i rozbudowy kilku obiektów. A aż 27 proc. z całej podaży, czyli 91 tys. mkw. nowej powierzchni, pojawiło się w miastach liczących 50–75 tys. mieszkańców
– Na popularności zyskują projekty typu convenience, czyli małe galerie z ofertą umożliwiającą szybkie załatwienie codziennych spraw. Ten sektor będzie nadal dobrze się rozwijać, o czym świadczy większa niż w roku poprzednim liczba otwarć, a także plany inwestorów na kolejne lata – zauważa Anna Bartoszewicz-Wnuk.
Jarosław Tutaj, dyrektor działu powierzchni handlowych w Savillsie, wskazuje na dwa główne trendy na polskiej mapie powierzchni handlowej. Z jednej strony deweloperzy stawiają duże obiekty w największych aglomeracjach Polski, np. Forum Radunia w Gdańsku czy Wood we Wrocławiu, Posnania w Poznaniu, Serenada w Krakowie itd. Z drugiej sukcesywnie nasila się skala inwestycji w parki handlowe w średniej wielkości lub małych miastach.