Obowiązująca od 28 czerwca 2015 r. nowelizacja prawa budowlanego, która wprowadziła ułatwienia dla inwestorów, sprawia też kłopoty. Ustawodawca zapomniał m.in. o możliwości wycofania zgłoszenia czy kontroli sieci doprowadzających media.
Czekać trzy lata?
O tym, że nowela jest niedopracowana, mógł się przekonać mieszkaniec Poznania, który przed jej wejściem w życie zgłosił budowę dwóch budynków gospodarczych o powierzchni 25 mkw. Prezydent miasta nie wniósł sprzeciwu.
"97 tys. pozwoleń na budowę na terenie Polski wydano w pierwszym półroczu tego roku".
– Dzięki temu nabył on prawo do ich wybudowania – tłumaczy Bogdan Dąbrowski, radca prawny w urzędzie miasta w Poznaniu.
Tymczasem nowe przepisy wprowadziły korzystną zmianę. Mianowicie na zgłoszenie można wybudować już budynki o powierzchni 35 mkw. Mieszkaniec Poznania postanowił skorzystać z tej zmiany i wycofać zgłoszenie. Przepisy jednak nie przewidują takiej możliwości, co uniemożliwia wniesienie nowego zgłoszenia.