Reklama

Budowa mikromieszkań. Lokal użytkowy dachem nad głową

Polskie prawo nie pozwala budować mikromieszkań.

Aktualizacja: 12.06.2017 09:33 Publikacja: 12.06.2017 06:25

Współczesne małe lokale w niczym nie przypominają tych z PRL. Są funkcjonalne i cieszą oko wystrojem

Współczesne małe lokale w niczym nie przypominają tych z PRL. Są funkcjonalne i cieszą oko wystrojem.

Foto: Fotolia

Deweloperzy chętnie budują małe mieszkania o powierzchni 13–20 mkw. Przy okazji często oferują klientom usługi hotelowe, jak: pranie, sprzątanie, a także zyski z inwestycji. Problem jednak w tym, że polskie prawo nie pozwala budować mikromieszkań. Od lat deweloperzy zabiegają o poluzowanie norm dotyczących powierzchni. Szanse jednak są na to marne.

Mieszkanie nie może być mikro

Obecnie przepisy nie mówią wprost, jaką minimalną powierzchnię powinno mieć mieszkanie. Rozporządzenie o warunkach technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie przewiduje jedynie, że w kawalerce pokój musi mieć co najmniej 16 mkw. Szerokość pokoju sypialnego przewidzianego dla jednej osoby ma wynosić 2,2 m, dla dwóch – 2,7 m, kuchni w mieszkaniu jednopokojowym – 1,8 m, a w lokalu wielopokojowym – 2,4 m. Ponadto przepisy przewidują, że aneks kuchenny musi być połączony z korytarzem i nie może być częścią salonu.

– Takich norm nie jest w stanie spełnić mieszkanie o powierzchni 13 czy 18 mkw. – mówi Konrad Płochocki, generalny dyrektor Polskiego Związku Firm Deweloperskich. – Dlatego małe mieszkania lub pokój w aparthotelach deweloperzy sprzedają jako lokale użytkowe. W ich przypadku bowiem ograniczeń co do wielkości nie ma. Budują więc zgodnie z prawem. Minus jedynie jest taki, że nie wolno się w nich zameldować. W obecnych czasach nie jest to duża przeszkoda.

Przez moment deweloperzy mieli nadzieję, że ograniczenia co do powierzchni znikną i będzie jak w PRL, kiedy wolno było budować malutkie mieszkania.

Reklama
Reklama

Chodzi o propozycje zmian do wspomnianego rozporządzenia w sprawie warunków technicznych. W początkowej fazie prac nad nowelą ministerstwo uległo perswazji deweloperów i zaproponowało zniesienie ograniczenia co do minimalnej powierzchni pokoju w kawalerce.

Ograniczenia w powierzchni

Resort postanowił jednak wycofać się z tego pomysłu. – Doszliśmy do wniosku, że powierzchnia użytkowa mieszkania powinna wynosić minimum 25 mkw. – tłumaczy Tomasz Żuchowski, wiceminister infrastruktury i budownictwa. – Jest to niezbędne minimum potrzebne do życia. Podobne ograniczenia obowiązują w innych państwach unijnych – dodaje wiceminister.

– Nie rozumiem, dlaczego ministerstwo wycofało się ze swoich wcześniejszych propozycji. To klient powinien decydować o tym, czy chce mieszkań 13 mkw. czy stać go na 100 mkw. Gdyby nie było chętnych na małe mieszkania, deweloperzy by ich nie budowali – uważa dyrektor Płochocki.

W projekcie rozporządzenia zniesiono natomiast ograniczenia co do wielkości pokoju i jego szerokości.

Ponadto aneks kuchenny będzie mógł być połączony z salonem. Pod warunkiem że inwestor zapewni odpowiednią wentylację.

Dzięki tym zmianom dużo prościej można zaaranżować mieszkanie.

Reklama
Reklama

Tymczasem deweloperzy budują małe lokale na potęgę.

– Idą jak ciepłe bułeczki. Klienci wynajmują je albo kupują do mieszkania – twierdzi dyrektor Płochocki.

Inwestycje idą jak burza

Wśród budujących jest m.in. Dantex. Obecnie ta firma buduje ośmiopiętrowy budynek przy zbiegu ulic Wolskiej i Gizów w Warszawie. –WolskaKwadrat to mikroapartamenty przeznaczone na pobyt czasowy – mówi Marek Roefler, prezes zarządu Dantex sp. z o.o. – Mają one powierzchnię od 14 do 31 mkw. i są wyposażone w funkcjonalne łazienki. – Każdy inwestor nabywa prawo własności i otrzymuje comiesięczny zwrot czynszu oraz pewny zysk w wysokości 7 proc. w okresie pięciu lat – zapewnia Marek Roefler.

Z kolei w Lublinie powstaje hostel pod nazwą Mikroapartamenty Warszawska 96.

– Składa się z 41 lokali usługowych, niemieszkalnych, stanowiących odrębną własność. Zostały one zaprojektowane z myślą o inwestorach i przedsiębiorcach, a ich przeznaczeniem jest najem krótkoterminowy – mówi Agata Cichorz, ekspert ds. Nieruchomości z BIG City Broker Biuro Nieruchomości.

Buduje też J.W. Construction Holding SA. – Obecnie realizujemy projekty aparthotelowe w dwóch warszawskich lokalizacjach. Są to Apartamenty Varsovia Jerozolimskie oraz Apartamenty Varsovia Kasprzaka (Wola Invest) przy ul. Kasprzaka. – wyjaśnia Małgorzata Ostrowska, członek zarządu i dyrektor pionu marketingu i sprzedaży w J.W. Construction Holding SA. – Kupujący staje się właścicielem takiego lokalu. Otrzymuje akt notarialny i ma udział w gruncie. W odróżnieniu od wynajmowania pokoi hotelowych, wynajmujący ma do dyspozycji nie tylko sypialnię, ale kompleksowo wyposażone mieszkanie.

Reklama
Reklama

Dodatkowo apartamenty np. Varsovia Jerozolimskie są objęte serwisem czterogwiazdkowego hotelu.

Nieruchomości
Rynek mieszkaniowy szuka równowagi
Nieruchomości
Kupić czy wynająć? Może kupić, żeby wynająć?
Nieruchomości
Rola livingu na polskim rynku mieszkaniowym – PRS i akademiki
Nieruchomości
Cenne biurowe metry. Kilka lat na planowanie przeprowadzki
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Nieruchomości
W listopadzie górą deweloperzy. Mniej chętnych na lokale z drugiej ręki
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama