Reklama

Limitowany dostęp do życia

Dzięki skutecznym terapiom część polskich pacjentów ze stwardnieniem rozsianym mogło normalnie funkcjonować przez ostatnie pięć lat. Jaki będzie ich dalszy los?

Publikacja: 25.06.2018 18:54

Limitowany dostęp do życia

Foto: Stock Adobe

W styczniu 2013 r. chorzy na szybko rozwijającą się postać stwardnienia rozsianego oraz osoby, u których nie powiodła się terapia pierwszego rzutu, otrzymali możliwość leczenia dwoma innowacyjnymi lekami. Efekty ich stosowania okazały się rewelacyjne. Dzięki terapii fingolimodem i natalizumabem pacjenci mogli żyć normalnie, zakładać rodziny i pracować. Jednak możliwość ta została ograniczona jedynie do 60 mies., czyli pięć lat, i ten okres właśnie się kończy.

Część chorych stanęła zatem przed wizją nagłego pogłębienia się choroby, nieuchronnej niepełnosprawności i ogromnego cierpienia. Wprawdzie na fingolimod ograniczenie zostało zniesione w marcu tego roku, jednak z niezrozumiałych przyczyn limit pozostaje w mocy w przypadku drugiego leku. Chorzy są przerażeni wizją utraty leczenia.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Nauka
Jak bardzo prawdopodobna jest śmierć na skutek uderzenia asteroidy w Ziemię? Nowe badanie
Nauka
Co tak naprawdę wydarzyło się niemal 13 tys. lat temu? Naukowcy zbadali kontrowersyjną teorię
Nauka
Dlaczego homo sapiens przetrwał, a neandertalczycy nie? Wyniki nowych badań
Nauka
Nowa metoda walki z kłusownictwem. Nosorożcom wstrzyknięto radioaktywne izotopy
Patronat Rzeczpospolitej
Future Frombork Festival. Kosmiczne wizje naukowców i artystów
Reklama
Reklama