Reklama

Algorytmy kontra mózg dziecka, czyli jak dzieci pociągają za dźwignię jednorękiego bandyty

Algorytmy aplikacji takich jak TikTok czy Instagram, szczególnie strumień treści „For You”, działają jak wyrafinowany mechanizm dostarczania nagród, dostosowany do indywidualnych zachowań użytkownika i zaprojektowane są tak, by maksymalizować częstotliwość, nieprzewidywalność i dopasowanie nagród.

Publikacja: 14.12.2025 11:54

Algorytmy kontra mózg dziecka, czyli jak dzieci pociągają za dźwignię jednorękiego bandyty

Foto: Adobe Stock

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie mechanizmy algorytmów aplikacji społecznościowych wpływają na dziecięcy mózg?
  • W jaki sposób plastyczność mózgu dzieci ułatwia im przyswajanie treści z mediów społecznościowych?
  • Jak media społecznościowe mogą wpływać na rozwój nawyków związanych z gratyfikacją?
  • Dlaczego mechanizmy social mediów porównywane są do gier hazardowych?
  • Jakie są potencjalne zagrożenia związane z wczesną ekspozycją dzieci na technologię i algorytmy?
  • Jak rodzice mogą monitorować i regulować korzystanie przez dzieci z mediów społecznościowych?

Tekst powstał we współpracy z Edurangą Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych SA

Dziecięcy mózg jest niezwykle plastycznym organem, który zmienia się szybciej i intensywniej niż na jakimkolwiek innym etapie życia. Wyjątkowa zdolność ciągłej adaptacji umożliwia szybką naukę mówienia, rozpoznawanie emocji czy budowanie relacji z innymi. Owa plastyczność mózgu może być jednocześnie zagrożeniem w czasach, gdy dzieci są zbyt wcześnie eksponowane na niekończący się strumień treści, będący źródłem bodźców, które mogą kształtować ich nawyki, sposób myślenia i umiejętność regulacji emocji. W czasach, gdy technologia obecna jest w życiu dzieci niemal od pierwszych lat, zrozumienie jej wpływu i mechanizmów wykorzystywanych w social mediach staje się ważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej.

Czytaj więcej

Cyfrowe Mosty. Nowy program, który ma pomóc dorosłym mądrze prowadzić dzieci przez Internet

Wraz z rosnącą powszechnością urządzeń mobilnych z dostępem do internetu dzieci w coraz młodszym wieku zaczynają korzystać z mediów społecznościowych. Platformy te, które pierwotnie były projektowane z myślą o dorosłych użytkownikach, stają się dziś naturalnym elementem codzienności najmłodszych. A co za tym idzie, codziennością staje się również scrollowanie krótkich, błyskawicznie podawanych treści, tak zwanych „shorts”, „reels” czy „TikToków”. Ich konstrukcja opiera się na szybkim tempie, natychmiastowej gratyfikacji i nieprzewidywalnej sekwencji treści, co czyni je szczególnie angażującymi dla rozwijającego się mózgu. Użytkownicy, przesuwając ekran jednym gestem, otrzymują nieustanny strumień bodźców, który może silnie wpływać na ich uwagę, regulację emocji oraz kształtowanie wczesnych nawyków cyfrowych.

Reklama
Reklama

Infinite scroll, czyli mechanizm hazardopodobny

Mechanizmy wykorzystywane w social mediach wykazują podobieństwo do gier hazardowych. W obu przypadkach kluczową rolę odgrywają tak zwane zmienne rozkłady nagród oraz prowadzą do aktywacji układu nagrody w mózgu i wyrzutu dopaminy. By chronić rozwijający się mózg przed tworzeniem ryzykownych, trudnych do zmiany nawyków, w większości krajów udział w grach hazardowych jest legalnie ograniczony do osób powyżej 18. roku życia. Podobne procesy mogą jednak zachodzić w przypadku dzieci korzystających z mediów społecznościowych i scrollujących krótkie filmy.

Materiały opracowane w ramach kampanii informacyjnej w ramach programu #Warszawachroni pytają „Zostawiłbyś swoje dziecko samo w obcym mieście?”, odpowiadając od razu „To nie zostawiaj go samego w Internecie!”. O ile wiedza o tym, jak niebezpieczny jest hazard – nawet z perspektywy osób dorosłych – jest powszechna, o tyle wciąż niewielką wagę przykłada się do tego, jakie skutki ma eksponowanie dzieci na podobny mechanizm obecny w coraz większej liczbie aplikacji.

Co warto wiedzieć o algorytmach?

Algorytmy aplikacji takich jak TikTok czy Instagram, szczególnie strumień treści „For You”, działają jak wyrafinowany mechanizm dostarczania nagród, dostosowany do indywidualnych zachowań użytkownika i zaprojektowane są tak, by maksymalizować częstotliwość, nieprzewidywalność i dopasowanie nagród. Po każdym obejrzanym filmie algorytm bierze pod uwagę szereg aspektów, m.in. czy film został obejrzany do końca, jak długo użytkownik go oglądał, czy go polubił lub skomentował i tak dalej. W tym samym czasie system analizuje cechy samego wideo (na przykład tematykę, styl montażu i ścieżkę dźwiękową).

Czytaj więcej

Za uzależniające scrollowanie mogą posypać się sądowe pozwy

Mając te zestawy danych, algorytm z każdą kolejną interakcją uczy się „na bieżąco”, co oznacza, że jego rekomendacje stają się coraz bardziej spersonalizowane i precyzyjnie dopasowane. To natomiast zwiększa szansę, że kolejny film wywoła silną reakcję. W efekcie platforma dostarcza treści dopasowane do gustu czy nastroju, co czyni ją skuteczną „maszyną” do angażowania uwagi.

Co na to neurobiologia mózgu?

Scrollowanie materiałów typu shorts to zatem sekwencja napędzana zmiennym wzmocnieniem, w której poszczególne filmy pełnią rolę nieprzewidywalnych nagród. Algorytm platformy optymalizuje kolejność bodźców tak, by utrzymać wysoki poziom niepewności i maksymalizować błędy predykcji nagrody, co prowadzi do powtarzalności zachowania i utrwalania nawyku. Mimo niełatwego brzmienia tego sformułowania, mechanizm jest dość prosty i niosący za sobą wysoki potencjał nawykowy. Ze względu na neuroplastyczność mózgu młodych ludzi, częste i dopasowane nagrody mogą skutecznie „zaprogramować” mózg na poszukiwanie gratyfikacji w formie kolejnych filmów, co może utrudniać kontrolę impulsów, regulację uwagi, koncentrację.

Reklama
Reklama

Czy algorytmy mogą być wyrachowane? Nie. Czy ich twórcy mogą być nastawieni na zyski? Christopher Wylie, który przestrzega przed zagrożeniami, jakie niosą za sobą nowoczesne technologie, wskazuje, że „W branży hazardowej zarobek kasyna zależy od liczby rozgrywek, w których weźmie udział gracz. W przypadku mediów społecznościowych dochód serwisu lub platformy zależy od liczby kliknięć wykonywanych przez użytkownika” – a użytkownik „przypomina hazardzistę pociągającego raz po raz za dźwignię jednorękiego bandyty”.

Dzieci, które ze względu na plastyczność mózgu są szczególnie podatne na wzmocnienia emocjonalne i nagrody nieprzewidywalne stają się niczym młodzi hazardziści, nieświadomie pociągający „dźwignię” scrollowania, utrwalając tym samym nawyki trudne do zmiany. Nieocenionym wsparciem rodziców może być uświadomienie sobie, że algorytmy nie mają za naczelny cel bawić i uczyć, lecz służą realizacji założeń biznesowych, oraz aktywne monitorowanie czasu i sposobu korzystania przez dzieci z mediów społecznościowych. Warto pamiętać, że dzieci uczą się, obserwując oraz naśladując wzorce i zacząć od tego, by przykładem pokazywać, jak odpowiedzialnie korzystać z technologii.

Źródła:

Ch. Wylie, Mindf*ck. Cambridge Analytica, czyli jak popsuć demokrację (Kraków: Insignis Media, 2020), s. 219-220

M. Fraser, cyberdefence24.pl, Algorytm TikToka. Jak działa i czy może być narzędziem wpływu? [dostęp: 06.12.2025]

F. Baumann, N. Arora, I. Rahwan, A. Czaplicka, Dynamics of Algorithmic Content Amplification on TikTok [dostęp: 05.12.2025]

Reklama
Reklama

M. Politte-Corn, S. Pegg, L. Dickey, A. Kujawa, Affective Science (2024), Neural Reactivity to Social Reward Moderates the Association Between Social Media Use and Momentary Positive Affect in Adolescents [dostęp: 06.12.2025]

Innowacje w medycynie
Cyfrowe wsparcie zamiast cyfrowej samotności. Geriatria ma szansę wejść w nową epokę
Innowacje w medycynie
Od papieru do chmury. Jak cyfryzować ochronę zdrowia w Polsce
Innowacje w medycynie
Wojciech Fendler: Na odkrycia warte nagrody Nobla musimy w Polsce jeszcze poczekać
Innowacje w medycynie
Polka zwycięża w plebiscycie liderek światowej biotechnologii
Innowacje w medycynie
Kto zdobył Nagrodę Nobla 2025 w dziedzinie fizjologii i medycyny? Znamy laureatów
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama