Autyzm: Nadmiar bodźców też jest barierą

Coraz więcej sklepów wprowadza udogodnienia dla osób z zaburzeniami ze spektrum autyzmu.

Aktualizacja: 07.01.2019 22:14 Publikacja: 07.01.2019 16:39

Osoby dotknięte autyzmem są wrażliwsze na głośne dźwięki

Osoby dotknięte autyzmem są wrażliwsze na głośne dźwięki

Foto: Adobestock

Agresywne reklamy, głośne komunikaty, natarczywe hostessy i migające ekrany – to dla osoby neurotypowej nieco irytująca, ale akceptowalna rzeczywistość dużych sklepów czy centrów handlowych. Ktoś dotknięty autyzmem czy zaburzeniami z jego spektrum może je jednak odbierać jako kakofonię nieprzyjemnych dźwięków i efektów wizualnych, które potrafią mocno przestraszyć i spowodować silny stres. Dlatego tak wielu z nich niemal ogranicza wizyty w sklepach wielkopowierzchniowych, kinach czy urzędach, co wyklucza ich z normalnego życia.

O klientów z autyzmem zadbała Galeria Katowicka, która pod koniec zeszłego roku otworzyła pomalowany na spokojne barwy i wyposażony w proste, wygodne sprzęty Pokój Wyciszeń dla osób, które ze względu na swój stan zdrowia wymagają czasowego odreagowania napięć. Pokój jest otwarty siedem dni w tygodniu, a osobę z autyzmem zaprowadzą do niego członkowie ochrony, przeszkoleni, jak rozpoznawać i odpowiednio reagować na niestandardowe zachowania. Do akcji dołączyli również najemcy. 60 z nich zadeklarowało, że w razie potrzeby wyciszą muzykę lub stłumią oświetlenie w swoim lokalu

Według szacunków Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w każdej populacji występuje ok. 1 proc. osób z zaburzeniami ze spektrum autyzmu, co oznacza, że w Polsce jest ich nawet 400 tys. Dzięki coraz większej świadomości społecznej wielu z nich zyskuje szansę na normalne funkcjonowanie.

Żeby jednak w pełni korzystać z dostępu do usług publicznych, muszą mieć zagwarantowane zniesienie barier, jakie stanowi dla nich nadmiar bodźców – mówi Tomasz Michałowicz, prezes fundacji dla osób z autyzmem i ich rodzin JiM. – Zgodnie z wprowadzaną prze Unię Europejską dyrektywą dostępności, tzw. Accessibility Act, wszystkie usługi, szczególnie publiczne, muszą być dostępne dla każdego członka społeczeństwa, a kraje członkowskie będą musiały się do tego dostosować – dodaje Tomasz Michałowicz.

W wielu krajach Europy właściciele dużych sieci sklepów i galerii handlowych już dziś wprowadzają udogodnienia dla osób ze spektrum autyzmu. 194 sklepy sieci Lidl w Irlandii i Irlandii Północnej raz w tygodniu, we wtorek od godz. 18 do 20, prowadzą tzw. ciche godziny. Kierownicy sklepów wyciszają muzykę i przytłumiają światła, a kasjerzy przestają ze sobą rozmawiać. Osoby ze spektrum mogą w spokoju zrobić zakupy, bez narażenia na przebodźcowanie. Podobne udogodnienia firma chce wprowadzić w innych krajach europejskich.

W Polsce podobne inicjatywy wprowadzane są lokalnie, jednak rodzice osób z autyzmem i organizacje pozarządowe apelują o rozszerzenie ich zasięgu na kolejne placówki. Już dziś dorośli i dzieci ze spektrum autyzmu mogą korzystać ze specjalnych seansów przyjaznych sensorycznie w kinach sieci Cinema City. Światła na sali projekcyjnej nie są w pełni zgaszone, ale jedynie przyciemnione, dźwięk jest przyciszony, przed seansem nie są wyświetlane reklamy, a sala nie jest wypełniona całkowicie, co zapewnia widzom pełną swobodę.

Prof. Agatę Szulc, prezes Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego (PTP), cieszą podobne inicjatywy. – Nie tylko dają osobom z zaburzeniami ze spektrum autyzmu szansę na pełne uczestnictwo w życiu społecznym, ale zwracają uwagę na sam problem tego zaburzenia i zwiększają jego świadomość. Jednak nie należy zapominać, że żeby ich życie było jak najbardziej komfortowe, potrzebne są rozwiązania systemowe, gwarantowane przez państwo – mówi prof. Szulc w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.

Dodaje, że znajdująca się w stanie zapaści psychiatria dziecięca rozpaczliwie wymaga dofinansowania, a pacjenci z autyzmem powinni zostać objęci opieką koordynowaną. – Najważniejszy jest łatwy dostęp do diagnozy i jak najwcześniejsze wykrycie zaburzeń ze spektrum, ponieważ każde wczesne wykrycie poprawia rokowania – dodaje prof. Szulc.

Agresywne reklamy, głośne komunikaty, natarczywe hostessy i migające ekrany – to dla osoby neurotypowej nieco irytująca, ale akceptowalna rzeczywistość dużych sklepów czy centrów handlowych. Ktoś dotknięty autyzmem czy zaburzeniami z jego spektrum może je jednak odbierać jako kakofonię nieprzyjemnych dźwięków i efektów wizualnych, które potrafią mocno przestraszyć i spowodować silny stres. Dlatego tak wielu z nich niemal ogranicza wizyty w sklepach wielkopowierzchniowych, kinach czy urzędach, co wyklucza ich z normalnego życia.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Nauka
Niesporczaki pomogą nam zachować młodość? „Klucz do zahamowania procesu starzenia”
Nauka
W Australii odkryto nowy gatunek chrząszcza. Odkrywca pomylił go z ptasią kupą
Nauka
Sensacyjne ustalenia naukowców. Sfotografowano homoseksualny akt humbaków
Nauka
Deszcz podczas burzy może uratować życie. Mokra skóra zmniejsza skutki pioruna
Nauka
Odkryto nowy gatunek pterozaura. Latający dinozaur mógł żyć 168 milionów lat temu