Epidemia koronawirusa. Władze Pekinu: Zostańcie w domach

Władze Pekinu nakazały mieszkańcom miasta, którzy wracają z obszarów, na których istnieją ogniska koronawirusa (przede wszystkim chodzi o Hubei, prowincję, w której znajduje się miasto Wuhan, gdzie pojawił się nieznany wcześniej koronawirus), by nie opuszczali domów przez 14 dni. Podobne zarządzenie wydały władze Szanghaju.

Aktualizacja: 24.01.2020 09:50 Publikacja: 24.01.2020 09:32

Epidemia koronawirusa. Władze Pekinu: Zostańcie w domach

Foto: AFP

Tymczasem AFP informuje, że Chiny zdecydowały się na zamknięcie fragmentu Wielkiego Muru, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa.

W Chinach na wirusa, który pojawił się w mieście Wuhan w grudniu 2019 roku, zachorowało ok. 830 osób, 25 chorych zmarło.

Władze Chin, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby zawiesiły transport publiczny w 10 miastach, zamykają świątynie w całym kraju. Ponadto w mieście Wuhan rozpoczęto ekspresową budowę szpitala, w którym mają być leczone jedynie osoby, u których stwierdzono obecność koronawirusa.

Przypadki zachorowań spowodowanych koronawirusem odnotowano jeszcze w siedmiu innych krajach - USA, Tajlandii, Korei Południowej, Japonii, Wietnamie, na Tajwanie i w Singapurze.

Władze Chin obawiają się, że wirus zacznie się rozszerzać szybciej od soboty, gdy setki milionów Chińczyków wyruszą w rodzinne strony, by świętować nadejście Chińskiego Nowego Roku.

Stojący na czele WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus oświadczył 23 stycznia, że chociaż Chiny mierzą się z epidemią wirusa, to jednak na razie nie stanowi on globalnego zagrożenia. - Może się nim stać - zastrzegł jednak.

W związku z walką z wirusem w Chinach zamknięto miasta Wuhan i Huanggang, zamieszkiwane łącznie przez ok. 19 mln osób. Mieszkańcom nie wolno opuszczać obu miast.

Przedstawiciel WHO w Pekinie, Gauden Galea przyznaje, że zamknięcie 11-milionowego miasta jest bezprecedensowym krokiem w historii działań na rzecz ochrony zdrowia.

Koronawirus, który pojawił się w Wuhan ma pochodzenie odzwierzęce - prawdopodobnie pierwsi chorzy zarazili się nim jedząc mięso węży lub nietoperzy, które były nosicielami wirusa.

Jak na razie nie ma skutecznego lekarstwa przeciw wirusowi, który wywołuje symptomy podobne do grypy: gorączkę, problemy z oddychaniem i kaszel.

Nowy wirus należy do tej samej rodziny wirusów co wirus wywołujący SARS - zespół ciężkiej ostrej niewydolności oddechowej. W wyniku epidemii SARS w latach 2002-2004 zmarły 774 osoby.

Tymczasem AFP informuje, że Chiny zdecydowały się na zamknięcie fragmentu Wielkiego Muru, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa.

W Chinach na wirusa, który pojawił się w mieście Wuhan w grudniu 2019 roku, zachorowało ok. 830 osób, 25 chorych zmarło.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nauka
Czy mała syrenka musi być biała?
Nauka
Nie tylko niesporczaki mają moc
Nauka
Kto przetrwa wojnę atomową? Mocarstwa budują swoje "Arki Noego"
Nauka
Czy wojna nuklearna zniszczy cała cywilizację?
Nauka
Niesporczaki pomogą nam zachować młodość? „Klucz do zahamowania procesu starzenia”
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił