Już wcześniejsze badania wskazywały, że istnieje związek między nadwagą i otyłością, a pojawieniem się różnych form demencji. Również eksperci zajmujący się chorobą Alzheimera przyznają, że aktywność fizyczna i zdrowy tryb życia mogą odsunąć w czasie poważne symptomy uniemożliwiające samodzielne życie.

Najnowsze badania objęły ponad 8,5 tysiąca szwedzkich bliźniąt. Wyniki publikuje nowe wydanie „Neurology". Badacze odkryli, iż dla osób ze wskaźnikiem masy ciała (BMI) wyższym niż 30, co sygnalizuje już otyłość, ryzyko demencji rośnie aż o 288 proc. w stosunku do osób z normalną wagą ciała. Dla tych z nadwagą (BMI 25 — 30) ryzyko jest wyższe o 71 proc. Wskaźnik BMI oblicza się dzieląc wagę ciała w kilogramach przez wzrost wyrażony w metrach podniesiony do kwadratu. Za prawidłowe uznaje się wartości BMI od ok. 19 do 25.

- Odkryliśmy, że już nawet nadwaga jest istotnym czynnikiem ryzyka demencji w podeszłym wieku — mówi sieci BBC dr Weili Xu z Karolinska Institutet. — Ryzyko nie jest wprawdzie tak istotne jak w przypadku otyłości, ale jest ważne dla zdrowia publicznego, ponieważ wielu ludzi na świecie ma właśnie nadwagę. Autorzy tych badań szacują, że ok. 1,6 mld ludzi na świecie dźwiga kilka — kilkanaście kilogramów za dużo.