Zbudowali je fizycy i optycy z Uniwersytetu Technicznego w Monachium, zespołem kierował prof. Jochen Feldmann. Wiadomość o tym zamieszcza "Physical Review Letters".
Fale dźwiękowe są rodzajem fal ciśnienia. Jako takie mogą się poruszać w ośrodkach sprężystych, takich jak ciało stałe, ciecz, gaz. Fale te, czyli zaburzenia ośrodka, w którym się przemieszczają, polegają na przenoszeniu energii mechanicznej przez drgające cząstki ośrodka – ciała stałego, cieczy, gazu. Drgania mają kierunek oscylacji zgodny z kierunkiem ruchu fali.
Aby uchwycić i zmierzyć dźwięk, należy zbadać ten ruch. Ale jak tego dokonać w mikroskali? Zespół prof. Feldmanna posłużył się cząstką złota o średnicy 60 nanometrów (nanometr = jednej milionowej milimetra). Cząstka została zanurzona w wodzie i zamknięta w wiązce światła laserowego. Druga wiązka laserowa nagrzała wodę w pobliżu tego receptora.
Rozgrzane nanocząstki wody wytworzyły ciśnienie i drgania wody. Wpłynęły one na nanoucho, które drgało w ich rytmie. Gdy badacze zmieniali intensywność podgrzewania wody, zmieniała się częstotliwość jego drgań.
Drugi eksperyment polegał na rejestrowaniu nanouchem drgań igły wibrującej pod wpływem dźwięków płynących z głośnika.