Satelita, który zademonstruje, jak można to zrobić, wyruszy w kosmos w 2018 roku – zapowiedzieli specjaliści ze Szwajcarii.
Naukowcy z Centrum Inżynierii Kosmicznej École Polytechnique Fédérale de Lausanne (EPFL) ogłosili plany orbitalnego sprzątania w 2012 roku. Po trzech latach prac konstrukcyjnych, w których uczestniczyli koledzy z innych szwajcarskich uczelni, zespół ujawnił nieco szczegółów budowy i działania satelity – śmieciarki – CleanSpace One.
W 2009 roku zespół szwajcarskiej uczelni wysłał na orbitę miniaturowego satelitę do badań kosmicznych – SwissCube. Pojazd w kształcie kostki o boku 10 cm wypełnił już zadanie. Będzie teraz pierwszym obiektem na orbicie, na którym sprawdzona zostanie nowa koncepcja porządkowania przestrzeni wokół Ziemi.
Szwajcarscy specjaliści muszą pokonać kilka wyzwań. Przede wszystkim satelita – czyściciel będzie musiał być w stanie podążyć w ślad za SwissCube pędzącym z prędkością 28 tys. km na godz. po tej samej orbicie, dogonić go i chwycić.
W pierwszej wersji projektu z 2012 roku satelita miał być złapany przez wysuwany pazur, ale ostatecznie konstruktorzy zdecydowali się na sieć, która zostanie rozpostarta na stelażu w kształcie stożka. Kiedy SwissCube w nią wpadnie, sieć zamknie się wokół niego.