Neandertalczyk przekształcił się w Homo sapiens. Tak brzmi najnowsza teoria wyjaśniająca zniknięcie tego gatunku. Z tezą tą wystąpił dr Eugene Morin z Trent University w Peterbo- rough w Kanadzie.

Wahnięcie klimatyczne nastąpiło w Europie 40 000 – 35 000 lat temu. Zmalała wówczas liczba gatunków ssaków występujących na tym obszarze, pogorszyły się warunki życia. Liczebność ówczesnych gromad poważnie spadła. Taką wizję publikuje najnowszy numer PNAS (Proceedings of the National Academy of Sciences of the United States of America).

Ten scenariusz stoi w sprzeczności z klasyczną teorią, według której Homo sapiens, przybyły z Afryki, skolonizował Europę zamieszkiwaną przez neandertalczyków.

Zdaniem kanadyjskiego badacza okres 40 000 – 35 000 lat temu, gdy uderzyła fala mrozu, nie był najlepszym momentem do zajmowania tego niegościnnego terytorium, zwłaszcza dla przybyszów z Afryki. Ale ten krytyczny moment sprzyjał neandertalczykowi, gatunek ten „zacieśnił się”, na skurczonych terytoriach łowieckich żyło więcej osobników, dochodziło częściej do łączenia się z osobnikami spoza własnej gromady. W rezultacie nastąpiła przyspieszona wymiana genów i skok ewolucyjny. W ciągu kilku, może kilkunastu tysięcy lat neandertalczyk przekształcił się w Homo sapiens.

Dr Eugene Morin oparł swoją teorię na analizie znalezisk z groty Saint-Cesaire we Francji. W grocie szczątki kostne gromadziły się przez tysiąclecia. W 1979 roku wydobyto z niej czaszkę kobiety neandertalskiej, potem skamieniałe kości wydobywano już systematycznie, co roku, w czasie wykopalisk. Archeolodzy znaleźli tam również ślady ćwiartowania upolowanej zwierzyny.