Odpowiedzialni i nieodpowiedzialni

14 maja 1796 roku angielski lekarz Edward Jenner wszczepił materiał zakaźny ospy krowianki ośmioletniemu chłopcu. Malec przechorował krowiankę.

Publikacja: 12.05.2011 07:49

Odpowiedzialni i nieodpowiedzialni

Foto: AP

Wtedy Jenner wszczepił mu materiał zakaźny prawdziwej ospy. Ale tym razem chłopiec nie zachorował, już był uodporniony. Doświadczenie opisano dwa lata później. Wykazało ono, że do uodpornienia przeciw ospie wystarczy wszczepienie ospy krowiej, o łagodnym przebiegu i niekończącej się śmiercią.

Przełom w dziejach

Wiadomość o tym rozchodziła się szybko, w ślad za nią szła praktyka. Na polskich ziemiach w zaborze pruskim szczepienia przeciw ospie zaczęto stosować już w pierwszej dekadzie XIX wieku.

Kolejny milowy krok na tej drodze postawił Ludwik Pasteur. W latach 80.  XIX wieku opracował szczepionkę przeciw wąglikowi i wściekliźnie. Powstawała nowa gałąź nauki: wakcynologia. Okazała się przełomowa nie tylko w badaniach medycznych, ale wręcz w dziejach ludzkości, choć do triumfu nad chorobami zakaźnymi było wtedy jeszcze daleko.

Jednym z pionierów rodzącej się dziedziny był polski bakteriolog Odon Bujwid. Po praktyce w paryskim Instytucie Pasteura, założył pod koniec XIX wieku w Warszawie – drugą po paryskiej! – stację szczepień przeciw wściekliźnie. Ludzie ze wschodniej i środkowej Europy pogryzieni przez zwierzęta nie musieli już jeździć do Paryża, dokąd było im za daleko i za drogo. Kolejne stacje utworzył Odon Bujwid w Krakowie, Petersburgu, Kijowie i Odessie. Nie wiadomo, ile istnień ludzkich uratował, a szkoda, bo były to setki tysięcy.

I jeszcze jeden Polak wniósł ogromny wkład w dziedzinę wakcynologii: Hilary Koprowski, który od II wojny pracował w Stanach Zjednoczonych, stworzył w 1950 roku szczepionkę przeciwko chorobie Heinego-Medina. Dziś brzmi to nieprawdopodobnie, ale jeszcze w latach 60. każdy człowiek miał w kręgu swoich bliskich i znajomych kogoś, kogo ta choroba naznaczyła na całe życie kalectwem, upośledzeniem ruchu. Dzięki temu badaczowi zniknął strach przed tą chorobą, który w takim samym stopniu był udziałem biednych i bogatych.

Gra wyobraźni

Obiektywne porównywanie osiągnięć poszczególnych dyscyplin nauki, nawet ograniczone tylko do zakresu medycyny, nie jest możliwe. A jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że żadnej z tych dyscyplin ludzkość nie zawdzięcza tak wiele jak wakcynologii. Naukowcy, lekarze pracujący nad nowymi szczepionkami, okazali się gigantami wyobraźni. Warto o tym pamiętać choćby z tego powodu, że dziś już w ogóle trudno sobie wyobrazić czasy, gdy czarna śmierć czyli dżuma, zabija połowę ludności Europy, a tak się zdarzyło w XIV wieku. Cholera i tyfus także zbierały śmiertelne żniwo a ospa i trąd oszpecały ludzi bez względu na stan społeczny. Trudno nam dziś sobie wyobrazić ilość kalek po przebytej chorobie polio, ani tego, że praktycznie nie było rodziny, w której przynajmniej jedno z dzieci nie zmarło w wyniku choroby zakaźnej wieku dziecięcego. Epidemia grypy hiszpanki pochłonęła bez porównania więcej ofiar niż I wojna światowa.

Dla współczesnych ludzi z XXI wieku niewyobrażalne są metody, jakimi starano się zapobiegać skutkom chorób zakaźnych: Miejsca na ciele pogryzione przez wściekłe zwierzę wypalano rozżarzonym do czerwoności żelazem; zakażonych pozostawiano bez jedzenia i picia, aby umarli, w najlepszym razie izolowano ich w odosobnionych miejscach, aby tam konali – do dziś w wielu krajach, od Portugalii po Indie,  można spotkać ruiny leprozoriów, gdzie dogorywali trędowaci.  Trzeba było wyobraźni, aby przyczyn tych chorób nie upatrywać w grzesznym trybie życia lub w rzekomo zbrodniczych poczynaniach różnych mniejszości narodowych i religijnych, na przykład  Cyganów czy Żydów. I właśnie taką wyobraźnią wykazali się ludzie pracujący nad szczepionkami.

Od doświadczenia Edwarda Jennera minęło 215 lat. Trudno już dziś wymienić jednym tchem wszystkie istniejące szczepionki. A przecież wciąż przybywają nowe. Ostatnie lata przyniosły takie osiągnięcia jak szczepionki przeciw pneumokokom czy rotawirusom. Kobiety mogą już się szczepić przeciw wirusowi wywołującemu raka szyjki macicy. W produkcji szczepionek wykorzystywane są osiągnięcia i metody biologii molekularnej, między innymi tzw. rekombinacji genetycznej.

Dziwna dyskusja

Jednak o pełnym triumfie nie można niestety mówić. Żaden zespół na świecie nie stworzył skutecznej szczepionki przeciw wirusowi HIV, ptasiej grypie, gorączce krwotocznej czy chorobom prionowym. Co gorsza, pojawiło się zagrożenie najmniej oczekiwane – chodzi o wątpliwości pojawiające się w niektórych środowiskach, czy warto się szczepić, przynajmniej na niektóre choroby – choćby przeciw grypie czy zapaleniu opon mózgowych wywoływanemu przez kleszcze. Trudno racjonalnie dyskutować z tego rodzaju wątpliwościami czy poglądami. Argument, który narzuca się tu pierwszy, to kwestia odpowiedzialności, w skali pojedynczego człowieka i w skali społecznej. Nie po to zespoły złożone z najlepszych naukowców na  całym świecie latami pracują nad uzyskiwaniem skutecznych szczepionek, aby beztrosko i bez naukowego uzasadnienia rezygnować z tego dorobku i ryzykować poważną chorobę z powikłaniami, czego można uniknąć. Nie po to społeczeństwo łoży duże sumy z kasy państwowej i z kas  prywatnych firm na opracowywanie szczepionek, aby nie szczepiąc się, zapadać na choroby, których leczenie wiąże się z ogromnymi kosztami społecznymi.

Może wątpiący wezmą pod uwagę, że odsetek zgonów z powodu chorób zakaźnych, wynoszący w pierwszej połowie XX wieku 25 proc., spadł obecnie do 1 proc. To fakt, co do którego dyskusja jest bezprzedmiotowa. A głównym powodem tej poprawy są szczepienia.

Wtedy Jenner wszczepił mu materiał zakaźny prawdziwej ospy. Ale tym razem chłopiec nie zachorował, już był uodporniony. Doświadczenie opisano dwa lata później. Wykazało ono, że do uodpornienia przeciw ospie wystarczy wszczepienie ospy krowiej, o łagodnym przebiegu i niekończącej się śmiercią.

Przełom w dziejach

Pozostało 94% artykułu
Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku
Nauka
Jak picie kawy wpływa na jelita? Nowe wyniki badań
Nauka
Północny biegun magnetyczny zmierza w kierunku Rosji. Wpływa na nawigację
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Nauka
Przełomowe ustalenia badaczy. Odkryto życie w najbardziej „niegościnnym” miejscu na Ziemi