Zaćma, osłabienie mięśni, zmarszczki, podatność na choroby serca i nowotwory – pojawienie się wszystkich tych przypadłości można odsunąć w czasie. Dzięki odkryciu naukowców z Mayo Clinic ludzie będą się mogli cieszyć lepszym zdrowiem nawet w zaawansowanym wieku.
– Nigdy nie widziałem nic podobnego – mówi dr James Kirkland z Centrum Badań nad Starością Mayo Clinic. – Pewnego dnia będziemy mogli przerwać zależność między mechanizmem starzenia się a rakiem, demencją czy chorobami układu krążenia.
– Byliśmy zaskoczeni, jak silny to efekt. Myślę, że to bardzo znaczące odkrycie – wtóruje mu biolog molekularny dr Jan van Deursen, który prowadził doświadczenia opisywane w najnowszym „Nature".
Uśpione komórki
Naukowcy podkreślają, że eksperymenty prowadzono na zwierzętach laboratoryjnych. Wykonanie ich z udziałem ludzi byłoby na tym etapie nieetyczne. Badania specjalistów z Mayo Clinic są pierwszym dowodem na to, jak ważną rolę w mechanizmach starzenia się odgrywa tzw. senescencja komórek.
Co to takiego? Każda komórka ma swój wbudowany licznik podziałów. Później traci zdolności replikacji i przechodzi w stan uśpienia – senescencji. Produkuje natomiast związki chemiczne, które uszkadzają sąsiednie komórki i wywołują stany zapalne. Zdaniem naukowców to zjawisko jest naturalną formą obrony przed narastającymi uszkodzeniami mogącymi prowadzić do nowotworów.