Nobla zweryfikują kolejne pokolenia

Maciej Urbanowski krytyk literacki, Uniwersytet Jagielloński

Publikacja: 10.10.2013 20:50

Nobla zweryfikują kolejne pokolenia

Foto: Fotorzepa, Bartosz Siedlik

Tegoroczną laureatką literackiej Nagrody Nobla została Alice Munro. A jak bywało w przeszłości? Czy literacki Nobel nie stał się manifestem politycznym?

Maciej Urbanowski:

Bywają sytuacje, kiedy wydarzenie czy sytuacja na świecie wpływają na to, kto nagrodę otrzymuje, choćby nagroda dla Borysa Pasternaka. W ostatnich latach często wskazuje się na to, że dużą rolę odgrywają kwestie związane z polityczną poprawnością. Trudno ustalić czytelne kryterium. Faktem jest, co bywa wielokrotnie podnoszone jako argument przeciwko literackiej Nagrodzie Nobla, że byli wybitni pisarze, którzy tej nagrody nie otrzymali, jak nasz Zbigniew Herbert, a nagrodzeni zostali pisarze, o których po latach mało kto pamięta.

Czy możemy mówić o spadku prestiżu tej nagrody?

W Polsce ten prestiż nadal jest duży, na świecie zresztą też. Jest to wydarzenie szeroko komentowane i analizowane, z pewnością wpływa na zainteresowanie twórczością danego pisarza. Lecz na pewno nie jest to już nagroda tak prestiżowa, jak to było w minionych latach, kiedy literatura mogła się poszczycić takimi nazwiskami jak chociażby Beckett, Sołżenicyn czy Albert Camus. Teraz w literaturze tak czytelnych i oczywistych nazwisk nie ma. Stąd spory, jakie budzą niekiedy wybory jury, tym bardziej że obecnie jurorzy starają się nagradzać pisarzy nie tylko z kręgu zachodnioeuropejskiego. Często jesteśmy więc zaskakiwani.

Jakie były najbardziej kontrowersyjne wybory Komitetu Noblowskiego?

Przyznanie nagrody Dario Fo w 1997 roku. Jego dorobek i status literacki jako pisarza podawano w dużą wątpliwość. W mniejszym stopniu nagroda dla Heinricha Bölla czy dla Pablo Nerudy, pisarzy lewicowych. Podejrzenia wzbudziła też nagroda dla Elfriede Jelinek w 2004, która jest pisarką ideologicznie zaangażowaną i mówiono wtedy, że wyróżnienie jest związane z jej lewicowymi sympatiami.

A czy twórczość tych laureatów wytrzyma próbę czasu?

Zwykle postrzegamy literacką Nagrodę Nobla jako honorującą wielkich, niewątpliwych mistrzów albo autorów arcydzieł. Tymczasem jedno jest pewne, laureaci są bezlitośnie weryfikowani przez kolejne pokolenia. Mało kto wie, kim był Carl Spitteler. Podobnie jest z Władysławem Reymontem – przeciętnemu czytelnikowi literatury z zagranicy „Chłopi" niewiele mówią. A pamiętajmy, że nagroda dla Reymonta miała też kontekst polityczny – chciano uhonorować pisarza z kraju, który dopiero odzyskał niepodległość.

—rozmawiała Agnieszka Kalinowska

Tegoroczną laureatką literackiej Nagrody Nobla została Alice Munro. A jak bywało w przeszłości? Czy literacki Nobel nie stał się manifestem politycznym?

Maciej Urbanowski:

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Materiał Partnera
Czy jest pan/pani za…? Oto, jak sposób zadawania pytań wpływa na odpowiedzi
Materiał Partnera
Wzór na sprawiedliwość. Jak matematyka może usprawnić budżet obywatelski?
Nauka
Naukowcy zaobserwowali „piractwo lodowe” na Antarktydzie. Zachodzi szybciej, niż sądzono
Nauka
Przełomowe odkrycie naukowców dotyczące szpaków. Podważa wcześniejsze twierdzenia
Materiał Promocyjny
Budujemy cyfrową tarczę bezpieczeństwa surowcowego