Reklama
Rozwiń
Reklama

Manipulacja Facebooka

Blisko 700 tys. użytkowników sieci społecznościowej ?wzięło udział w teście psychologicznym. Zapomniano tylko zapytać ich o zgodę - pisze Piotr Kościelniak.

Publikacja: 01.07.2014 01:49

Test miał sprawdzić, czy można wpływać na emocje odbiorców

Test miał sprawdzić, czy można wpływać na emocje odbiorców

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Specjaliści Facebooka przyznali, że manipulowali informacjami, które widzieli użytkownicy. Celem było sprawdzenie teorii o wpływie pozytywnych i negatywnych wpisów na samopoczucie odbiorców.

Badanie prowadzono przez jeden tydzień stycznia 2012 roku na losowo wybranej grupie 689 tysięcy osób oglądających angielskojęzyczną wersję strony. Eksperyment zaprojektowali Jamie Guillory z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco oraz Jeffrey Hancock z Uniwersytetu Cornella. Ze strony Facebooka dane analizował Adam Kramer. Wyniki tych badań opublikował magazyn „PNAS".

„Uznaliśmy, że warto sprawdzić hipotezę, iż oglądanie radosnych wpisów znajomych może wywołać w czytającym przekonanie, że jest gorszy czy że nie uczestniczy w czymś ważnym" – przekonuje Adam Kramer. „Obawialiśmy się również, iż czytanie negatywnych wpisów sprawi, że ludzie będą nas rzadziej odwiedzać".

W tym celu portal i naukowcy celowo manipulowali tym, co badani widzieli na swoim Facebooku. I właśnie to najbardziej rozsierdziło użytkowników. Każdy korzystający z tego portalu wydaje zgodę na używanie swoich danych w różnego rodzaju analizach statystycznych. Nikt jednak nie zgodził się na to, aby ktoś świadomie manipulował jego emocjami, wyświetlając lub ukrywając niektóre wpisy. Sprawa jest tym poważniejsza, że nowe media, w tym sieci społecznościowe, stają się głównym źródłem informacji o otaczającym świecie.

– Niepokoję się, że Facebook i inni są w stanie manipulować w taki sam sposób przekonaniami politycznymi czy w każdej innej dziedzinie – wyraził powszechne obawy brytyjski parlamentarzysta Jim Sheridan w rozmowie z „Guardianem".

Reklama
Reklama

Facebook broni decyzji o prowadzeniu badań, informując, że służą one ulepszeniu usług. Adam Kramer uznał zaś, że problemem nie jest manipulowanie informacjami ani eksperymenty prowadzone bez zgody użytkowników, ale niedostateczne wyjaśnienie powodów ich prowadzenia przez „PNAS".   

Piotr Kościelniak

Specjaliści Facebooka przyznali, że manipulowali informacjami, które widzieli użytkownicy. Celem było sprawdzenie teorii o wpływie pozytywnych i negatywnych wpisów na samopoczucie odbiorców.

Badanie prowadzono przez jeden tydzień stycznia 2012 roku na losowo wybranej grupie 689 tysięcy osób oglądających angielskojęzyczną wersję strony. Eksperyment zaprojektowali Jamie Guillory z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco oraz Jeffrey Hancock z Uniwersytetu Cornella. Ze strony Facebooka dane analizował Adam Kramer. Wyniki tych badań opublikował magazyn „PNAS".

Reklama
Materiał Partnera
Chcieliby dwójkę. Dlaczego więc Polacy coraz rzadziej decydują się na dzieci?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Materiał Partnera
Krewny z Ameryki. Jak filmy opowiadają niezwyczajną historię polskich emigrantów
Materiał Partnera
Czy można wykryć, że pracę napisała AI? Nauczyciele akademiccy vs. ChatGPT
Materiał Partnera
Zegar biologiczny. Co naprawdę decyduje o naszej produktywności?
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Nauka
Jak urozmaicić spacery i biegi? Eksperci mają niecodzienny pomysł. „Zaczynać powoli”
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama