Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 11.02.2015 21:36 Publikacja: 11.02.2015 18:11
Turbulencje w połowie stulecia staną się o połowę częstsze i silniejsze niż obecnie.
Foto: materiały prasowe
8 stycznia, gdy tysiące Brytyjczyków i Amerykanów były pozbawione elektryczności z powodu huraganowego wiatru, w lotnictwie pasażerskim nad Atlantykiem dochodziło do niecodziennych zdarzeń. Wiele lotów transkontynentalnych trwało znacznie krócej, niż przewiduje „rozkład jazdy".
Rekordowy pod tym względem był lot 114 British Airways. Boeing 777 wystartował z lotniska JFK w Nowym Jorku o 22.50 i wylądował w Londynie na Heathrow o 9.06 – lot trwał 5 godzin i 16 minut, niemal półtorej godziny krócej niż planowy czas przelotu. Maszyna osiągnęła prędkość 1200 km/h, niewiele niższą od prędkości dźwięku na wysokości 10 tys. metrów, tj. 1225 km/h, i nie spaliła ani grama benzyny więcej, przeciwnie, zaoszczędziła ją. Natomiast wiele maszyn lecących z Europy do Ameryki musiało lądować tuż po przebyciu oceanu, na Wschodnim Wybrzeżu USA, czego normalnie nie robiły, aby uzupełnić paliwo, bez czego nie dotarłyby do lotniska docelowego.
W organizmach delfinów, które żyją w Zatoce Meksykańskiej, znaleziono fentanyl – niezwykle silny opioid syntetyczny o działaniu podobnym do morfiny, ale silniejszym – wynika z opublikowanego w czasopiśmie naukowym "iScience" badania.
Biologom udało się szczegółowo udokumentować strategię polowania orek na rekina wielorybiego. Na zdjęciach i nagraniach została utrwalona taktyka stada wymierzona w „największą rybę na świecie”.
Podczas lotu nad Grenlandią i testów radaru UAVSAR naukowcom udało się uchwycić Camp Century – opuszczone „miasto pod lodem” stworzone przez armię USA w czasie Zimnej Wojny. – Dzięki nowym danym poszczególne struktury w tajemniczym mieście są widoczne w sposób, jakiego nigdy wcześniej nie widziano” – komentuje Chad Greene naukowiec z NASA specjalizujący się w badaniu kriosfery, czyli powłoki lodowej Ziemi.
Naukowcy regularnie badają jak picie kawy wpływa ona na nasze zdrowie. Tym razem przyjrzeli się dokładniej, jak oddziałuje ona na mikrobiom jelitowy człowieka.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Od dekad północny biegun magnetyczny Ziemi stale przesuwa się w kierunku Rosji. Ok. 30 lat temu proces ten przyspieszył. Zmiany były tak znaczące, że w 2019 r. ogłoszono nowy Światowy model magnetyczny (World Magnetic Model - WMM). Ponieważ biegun cały czas się przesuwa, wkrótce ma być wprowadzona kolejna aktualizacja – przypomina Newsweek.com. Przesuwanie się bieguna i zmiana WMM to coś znaczenie więcej niż naukowa ciekawostki. Wpływają one na pracę wszystkich systemów nawigacyjnych. Również tych, które każdy z nas ma w swoim smartfonie.
Co zwycięstwo Trumpa może oznaczać dla klimatu i dla polskich zmagań z transformacją energetyczną? A Harris? Jak będzie wyglądało bezpieczeństwo energetyczne Polski po amerykańskich wyborach?
Dlaczego globalne ocieplenie Europę przejściowo, ale drastycznie wyziębi? Czy naprawdę grozi nam już za dekadę zatrzymanie się systemu prądów atlantyckich? Czemu nie uda nam się zaadaptować do rosnącego poziomu mórz i oceanów? I jak doszło do tego, że na zachodnim Bałtyku nie mamy już śledzia, a na wschodnim dorsza? Rozmowa z prof. Jackiem Piskozubem z Instytutu Oceanologii PAN w Sopocie.
Nie do ośmiu, ale nawet do dwunastu godzin na dobę mają trwać przerwy w dostawie prądu w Ekwadorze, w związku z najgorszą suszą, jaka nawiedziła kraj w ostatnich dekadach.
Uczestników sondażu SW Research dla rp.pl spytaliśmy, czy powodzie takie jak ta, która nawiedza obecnie południową Polskę, są spowodowane zmianami klimatu wywołanymi działaniami człowieka, czy naturalnymi zjawiskami meteorologicznymi.
Gigantyczny lodowiec Thwaitesa, zwany też „Lodowcem zagłady”, jest od wielu lat przedmiotem badań naukowców. Eksperci szacują, że jego proces topnienia może drastycznie wpłynąć na poziom mórz. Ostatnie badania wskazują na nowy, niepokojący trend.
Czy krowy, owce i kozy mogą stanowić zagrożenie dla klimatu naszej planety? Na pierwszy rzut oka takie pytanie wydaje się niedorzeczne. Tymczasem odpowiedź jest szokująca.
Po tym jak w poniedziałek temperatury w Bangladeszu wzrosły powyżej 43 stopni Celsjusza, rząd ponownie zdecydował się na zamknięcie szkół podstawowych i innych placówek edukacyjnych w kraju, w tym w stolicy, Dhace.
Właśnie obraduje w Warszawie kolejny szczyt klimatyczny TOGETAIR 2024. Wobec trwogi, jaką budzi przyszłość, zachowujemy się jak struś chowający łeb w piasek – albo wymyślamy bajędy o „wiadomych siłach”, albo usiłujemy zagadać strach potokiem frazesów równie słusznych co daremnych, dających jednak krzepiące poczucie sprawczości.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas