Do takich wniosków doszedł Sąd Najwyższy, rozpatrując prawo zwolnienia nauczyciela z powodu długotrwałej, bo przekraczającej 182 dni, choroby. Przewiduje je art. 23 ust. 1 pkt 2 Karty Nauczyciela , który jednocześnie stanowi, że do okresu niezdolności do pracy wlicza się również przypadające w tym czasie przerwy obejmujące dni, w których w szkole nie odbywają się zajęcia.
W wyroku z 28 stycznia 2009 r. (I PK 135/08) SN zwrócił uwagę na niejednoznaczność tego przepisu i związane z tym poważne wątpliwości interpretacyjne. Skoro bowiem dopuszcza on wykładnię, że przerwa w zwolnieniu chorobowym przypadająca na dni, w których w szkole nie odbywają się zajęcia, nie przerywa czasowej niezdolności do pracy, to okresy choroby poprzedzające i następujące po tej przerwie należy sumować.
Przykład
Zatrudniona w szkole pani Jadwiga od kilku miesięcy korzysta ze zwolnień lekarskich. Między kolejnymi zwolnieniami lekarskimi wystąpiła jednak jednodniowa przerwa, kiedy to uzyskała od lekarza zaświadczenie stwierdzające jej zdolność do pracy.
Mimo to dyrektor szkoły przyjął, że niezdolność do pracy miała ciągły charakter i na tej podstawie skierował do nauczycielki oświadczenie o rozwiązaniu stosunku pracy na podstawie o art. 23 ust. 1 pkt 2 KN. Jeśli miniprzerwa w chorobie przypadła w ferie letnie lub zimowe albo w weekend, wówczas działanie pracodawcy będzie prawidłowe.