Gdy brak zgody rodziców, rozstrzyga sąd

Rodzice i dzieci mają prawo i obowiązek utrzymywania kontaktów. Brak władzy rodzicielskiej nie pozbawia prawa do osobistej styczności z dzieckiem

Publikacja: 12.11.2009 07:00

Gdy brak zgody rodziców, rozstrzyga sąd

Foto: www.sxc.hu

Prawo do osobistych kontaktów ma też rodzeństwo dziecka, dziadkowie i jego powinowaci w linii prostej, a nawet inne osoby, jeśli przez dłuższy czas opiekowały się dzieckiem.

Tylko wyjątkowo sąd rodzinny może ograniczyć kontakty rodzica lub wskazanych osób z dzieckiem, a nawet ich zakazać. Nawet wieloletnia obojętność nie pozbawia rodzica prawa do kontaktów i jeśli małżonek, z którym dziecko mieszka, uniemożliwia je lub utrudnia, drugi rodzic może się zwrócić do sądu o ich uregulowanie.

[srodtytul]Bez względu na władzę rodzicielską [/srodtytul]

Co ważne, wzajemne kontakty to zarazem prawo i obowiązek zarówno dzieci, jak i ich rodziców. Tę zasadę można odnieść także do innych osób, którym kodeks rodzinny i opiekuńczy prawo to przyznaje. Dotyczy to zwłaszcza dziadków i rodzeństwa. Rodzice mają prawo do kontaktów z dzieckiem bez względu na to, czy przysługuje im władza rodzicielska nad nim, czy została ograniczona, a nawet gdy zostali jej pozbawieni.

Kontakty z dzieckiem to w myśl art. 113 § 2[link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=CDDC2F04B1B30E0871D3C62700B70D19?id=71706] k. r. o.[/link] przede wszystkim:

> przebywanie z dzieckiem, np.:

– odwiedziny

– spotkania,

–zabieranie dziecka poza miejsce jego stałego pobytu, czyli do domu drugiego rodzica czy dziadków, na wczasy,

> bezpośrednie porozumiewanie się,

> utrzymywanie korespondencji,

> korzystanie z innych środków porozumiewania się na odległość, w tym środków komunikacji elektronicznej (rozmowy telefoniczne, esemesy, e-maile).

Zasadą jest, że jeśli dziecko stale przebywa u jednego z rodziców, sposób utrzymywania kontaktów z nim rodzice określają wspólnie. Kodeks rodzinny i opiekuńczy nakazuje im przy tym kierować się dobrem dziecka i brać pod uwagę jego rozsądne życzenia. Dopiero wówczas, gdy między rodzicami nie ma zgody, decyzja należy do sądu opiekuńczego – rodzinnego.

Sąd zajmie się kwestią kontaktów z dzieckiem niemieszkającym z obojgiem rodziców na wniosek każdego z nich. W praktyce wchodzi to w rachubę, zwłaszcza gdy rodzic, u którego dziecko przebywa, utrudnia lub uniemożliwia kontakty z nim. W podobnych sytuacjach mogą się zwrócić o to do sądu opiekuńczego: dziadkowie dziecka, jego bracia i siostry, a nawet np. ciotka, która przez dłuższy czas opiekowała się dzieckiem, gdy jego rodzice pracowali za granicą.

Jeśli jednak wszczęta została sprawa o rozwód lub separację, sprawa o uregulowanie kontaktów musi być zawieszona. Na sądzie bowiem ciąży obowiązek zdecydowania w wyroku rozwodowym lub orzekającym separację nie tylko o władzy rodzicielskiej, ale także o kontaktach z dziećmi. Ma on przede wszystkim uwzględnić porozumienie rodziców.

Możliwe jest tymczasowe unormowanie tych kontaktów, do definitywnego rozstrzygnięcia o nich w wyroku rozwodowym czy orzekającym separację. Jeśli sąd odmówi rozwodu czy separacji, sprawa o kontakty będzie kontynuowana.

[srodtytul]Liczy się także zdanie małoletniego [/srodtytul]

Kodeks rodzinny i opiekuńczy zobowiązuje sąd do uwzględniania zdania i rozsądnych życzeń dziecka. Prawo dziecka do wysłuchania go m.in. przez sąd zapisano w Konstytucji RP i konwencji o prawach dziecka. Sąd musi wysłuchać dziecko, ale tylko gdy pozwalają na to jego rozwój umysłowy, stan zdrowia i stopień dojrzałości. Co do zasad wysłuchanie odbywa się poza salą rozpraw.

Szczególne uprawnienia mają dzieci, które ukończyły 13. rok życia. Art. 573 kodeksu postępowania cywilnego daje im prawo do występowania w sprawach rodzinnych i opiekuńczych oraz składania w nich wniosków.

Sądowi wolno w takich sprawach nakazać kuratorowi sądowemu albo służbom pomocy społecznej przeprowadzenie wywiadu środowiskowego. Może dotyczyć m.in.: warunków wychowawczych dziecka, jego kontaktów środowiskowych, stosunku do niego rodziców i opiekunów.

Decyzję sądu w kwestii kontaktów z dzieckiem musi poprzedzić rozprawa, o której sąd powiadamia wszystkich zainteresowanych. Sąd powinien wysłuchać przede wszystkim rodziców czy inną osobę, która ubiega się o unormowanie jej kontaktów z dzieckiem, a także osoby bliskie. Ze względu na dobro dziecka może też zmienić swe wcześniejsze postanowienia, w tym dotyczące kontaktów z dzieckiem, także gdy znalazły się one w wyroku orzekającym rozwód lub separację.

[ramka] [b]W trybie nieprocesowym [/b]

Rozpoznawanie spraw dotyczących kontaktów z dzieckiem, tak samo jak dotyczących władzy rodzicielskiej, należy do sądu opiekuńczego. Jest nim sąd rejonowy właściwy według miejsca zamieszkania dziecka, którego sprawa ma dotyczyć, a gdy nie ma ono miejsca zamieszkania – według miejsca pobytu dziecka. Takie sprawy, choć budzą zwykle znaczne emocje, są rozpatrywane w trybie tzw. postępowania nieprocesowego, chyba że sąd rozstrzyga kwestię kontaktów w wyroku rozwodowym czy orzekającym separację. Wówczas obowiązuje tryb procesowy.[/ramka]

[i] [b]Czytaj też:[/b]

[link=http://www.rp.pl/artykul/390802,390692_Dobrej_woli_przepisy_nie_zastapia_.html] „Dobrej woli przepisy nie zastąpią”[/link]

[link=http://www.rp.pl/artykul/390802,390693_Zakaz_i_ograniczenie_stycznosci.html]„Zakaz i ograniczenie styczności”[/link]

[link=http://www.rp.pl/artykul/390802,390694_Wychowuja__kieruja__troszcza_sie.html] „Wychowują, kierują, troszczą się”[/link]

[link=http://www.rp.pl/artykul/390802,390695_Partnerstwo_miedzy_rodzicami_a_dziecmi.html]„Partnerstwo między rodzicami a dziećmi”[/link][/i]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=i.lewandowska@rp.pl]i.lewandowska@rp.pl[/mail][/i]

Prawo do osobistych kontaktów ma też rodzeństwo dziecka, dziadkowie i jego powinowaci w linii prostej, a nawet inne osoby, jeśli przez dłuższy czas opiekowały się dzieckiem.

Tylko wyjątkowo sąd rodzinny może ograniczyć kontakty rodzica lub wskazanych osób z dzieckiem, a nawet ich zakazać. Nawet wieloletnia obojętność nie pozbawia rodzica prawa do kontaktów i jeśli małżonek, z którym dziecko mieszka, uniemożliwia je lub utrudnia, drugi rodzic może się zwrócić do sądu o ich uregulowanie.

Pozostało 90% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów