Nieuczciwi pracodawcy mają pole do nadużyć stworzone przez ustawę antykryzysową. Reguluje ona kwestię ograniczeń w zatrudnianiu pracowników na czas określony. Główne wątpliwości związane są z przepisami przejściowymi.
[b] Artykuł 13 [link=http://akty-prawne.rp.pl/Dokumenty/Ustawy/2009/DU2009Nr125poz1035.asp]ustawy o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców[/link] przewiduje bowiem, że jedynym kryterium ograniczającym możliwość zawierania umów na czas określony jest to, aby ich łączny okres nie przekraczał 24 miesięcy. [/b]
Możliwość ta jest więc uniezależniona od liczby podpisywanych umów. Pracodawca może zawierać dowolną liczbę bardzo krótkich umów o pracę, np. na tydzień lub dwa.
Taki [b]niekorzystny dla pracowników stan będzie się utrzymywał do końca 2011 r. Od 1 stycznia 2012 r. będzie znów obowiązywał art. 25[sup]1[/sup] [link=http://akty-prawne.rp.pl/Dokumenty/Ustawy/1995_99/DU1998Nr%2021poz%20%2094.asp]kodeksu pracy[/link],[/b] wedle którego zawarcie trzeciej umowy na czas określony wywiera skutki umowy na czas nieokreślony.
Jednakże i po tym dniu sytuacja zatrudnionych może nie być korzystna.