Cechą charakterystyczną pracy tymczasowej jest to, że w tego rodzaju stosunku pracy występują trzy podmioty. Są nimi pracownik, pracodawca-użytkownik i agencja pracy tymczasowej.
Pracodawca-użytkownik w miarę potrzeb zwraca się do agencji z ofertą zatrudnienia pracowników tymczasowych. Określa w niej, kogo potrzebuje, na jak długo, do jakiego rodzaju pracy. Agencja zajmuje się wyszukiwaniem i rekrutacją potrzebnych ludzi i ich zatrudnia, a następnie kieruje do pracy u pracodawcy-użytkownika. Faktycznym pracodawcą jest zatem agencja, ale to użytkownik korzysta z praw pracodawcy w zakresie niezbędnym do organizacji pracy, jej czasu i sposobu wykonania.
[srodtytul]Właściwe traktowanie[/srodtytul]
Pracownik tymczasowy nie jest u użytkownika traktowany gorzej niż członkowie stałej załogi. Dotyczy to warunków pracy, [link=http://szkolenia.rp.pl]szkoleń[/link], dostępu do urządzeń i świadczeń socjalnych. Tymczasowi mogą tak jak każdy w firmie korzystać ze stołówek, palarni itp. Korzystnym rozwiązaniem jest nałożenie na użytkownika obowiązku informowania tymczasowych o wolnych stanowiskach pracy, na których zamierza kogoś zatrudnić.
Prawo nie ogranicza ilości umów, jakie pracownik tymczasowy podpisuje z jedną agencją. Bez znaczenia jest, że tymczasowy wszystkie umowy zawiera na czas określony lub na czas wykonywania określonej [link=http://kariera.pl]pracy[/link]. Po prostu ustawodawca wyłączył tę grupę zatrudnionych spod stosowania art. 251 kodeksu pracy, zgodnie z którym trzecia kolejna umowa o pracę na czas określony z mocy prawa przekształca się w umowę stałą na czas nieokreślony.