Obowiązująca [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=20F62136B48507301C474FD60200D45D?id=299853]ustawa o partnerstwie[/link] nie zawiera przepisów proceduralnych dotyczących trybu wyboru partnera. Nie przewiduje również możliwości wnoszenia skarg przez uczestników postępowania. Nie oznacza to jednak, że takiej szansy nie ma. W tym zakresie stosuje się przepisy albo prawa zamówień publicznych, albo [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=299847]ustawy o koncesjach na roboty budowlane lub usługi[/link].
Sięgnięcie do przepisów jednej z tych dwóch regulacji jest uzależnione od tego, jakie wynagrodzenie zostało przewidziane dla partnera prywatnego. Pierwsza (czyli prawo zamówień publicznych) obowiązuje, gdy dominuje zapłata sumy pieniężnej. Druga (ustawa o koncesjach) – gdy przeważającym elementem są pożytki pobierane przez partnera z przedmiotu partnerstwa.
[srodtytul]Wystarczy samo ryzyko[/srodtytul]
Skarżącym, przy trybie określonym w ustawie o koncesjach, może być jedynie podmiot, którego interes prawny znajduje oparcie w odpowiednich przepisach prawa mających zastosowanie podczas procedury wyboru partnera prywatnego. Będą to przepisy ustawy o koncesjach.
[b]Wystąpienie naruszenia interesu prawnego nie jest warunkiem niezbędnym, ponieważ dla złożenia skargi wystarczające jest wystąpienie ryzyka, że uszczerbek taki będzie miał miejsce.[/b] Niezbędne jest jednak, aby naruszenie interesu skarżącego było następstwem złamania przez koncesjodawcę przepisów dotyczących procedury wyboru partnera. A to dlatego, że naruszenie przez koncesjodawcę przepisów ustawy warunkuje możliwość skutecznego zaskarżenia czynności podjętych przez podmiot publiczny.