Umowa z gminą czy z jej spółką

Jedna z gmin utworzyła spółkę wodociągowo-kanalizacyjną, która miała być podmiotem wyspecjalizowanym w świadczeniu usług z zakresu zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków. Spółka ta jest właścicielem istniejącej w gminie sieci wodociągowej. Jej zarząd postanowił nawiązać w zakresie prowadzonej działalności umowę o partnerstwie publiczno-prywatnym. Zamieszczono zatem we właściwym publikatorze ogłoszenie o koncesji na takie usługi.

Publikacja: 02.10.2009 07:20

Umowa z gminą czy z jej spółką

Foto: www.sxc.hu

Red

Powstał jednak problem. Kto będzie podmiotem publicznym, z którym partner prywatny powinien prowadzić negocjacje i w ich wyniku zawrzeć umowę koncesji? Czy będzie to gmina, czy też utworzona przez gminę spółka? W przedstawionym w pytaniu stanie faktycznym i prawnym oraz biorąc pod uwagę zawartą w art. 2 pkt 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=70C381D11C4224ADAF88A51ECDA47E96?id=299853]ustawy o PPP[/link] definicję podmiotu publicznego, z której wynika, że takim może być zarówno gmina, jak i utworzona przez tę gminę spółka, możliwe do zastosowania są cztery rozwiązania.

[srodtytul]Umowa ze spółką albo z gminą[/srodtytul]

Takie rozwiązanie miałoby jednak tę wadę, że byłoby gorzej widziane przez partnerów prywatnych, dla których jednostka samorządu terytorialnego jest poważniejszym kontrahentem niż spółka komunalna. Również gmina, nie będąc formalnie stroną umowy PPP, miałaby skromniejsze możliwości bezpośredniego rozliczania partnera prywatnego z jego obowiązków.

Jeżeli gmina rozwiąże ze swą spółką komunalną kwestię tytułu prawnego do sieci i sposób jej udostępnienia partnerowi prywatnemu, to umowa o PPP może zostać podpisana pomiędzy gminą a partnerem prywatnym. To rozwiązanie o tyle uzasadnione, że charakter gospodarki wodociągowo-kanalizacyjnej jako zadania własnego gminy wskazywałby na tę ostatnią jako na stronę wszelkich umów, na mocy których gospodarkę tę na wiele lat przejmuje podmiot sektora prywatnego.

[srodtytul]Likwidacja spółki[/srodtytul]

Gmina może wreszcie uniknąć jakichkolwiek pytań w tym zakresie, po prostu likwidując swą spółkę komunalną i przejmując po niej sieć wodociągowo-kanalizacyjną. Takie rozwiązanie jednak komplikuje i tak już nieprostą operację przekazania partnerowi prywatnemu eksploatacji sieci i zapewnienia dostarczania wody i usuwania ścieków bez zbędnych perturbacji.

[srodtytul]Umowa trójstronna[/srodtytul]

Najrozsądniejszym jednak rozwiązaniem jest, moim zdaniem, wykreowanie stosunku trójstronnego i zawarcie przez partnera prywatnego umowy zarówno z gminą, jak i ze spółką komunalną władającą siecią. W takim ujęciu podmiotem publicznym powinna być gmina, która powierza partnerowi prywatnemu prowadzenie określonej działalności z zakresu jej zadań własnych. W umowie takiej spółka komunalna może występować jedynie jako jednostka, która udostępnia tytuł prawny do sieci wodociągowo-kanalizacyjnej potrzebny do prowadzenia działalności przez partnera prywatnego. Relacja istniejąca pomiędzy taką spółką a partnerem prywatnym sprowadza się zatem wyłącznie np. do stosunku wydzierżawiający/ dzierżawcy.

W stosunku takim nie występuje żadna „domieszka” partnerstwa publiczno-prywatnego (tak jak nie stanowi PPP zwykła umowa dzierżawy mienia zawarta pomiędzy podmiotami sektora publicznego i prywatnego). Nietypowość sytuacji w omawianym wypadku polega jedynie na tym, że wspomniana umowa dzierżawy nie stanowi odrębnej umowy, tylko jest częścią umowy zawieranej przez gminę i partnera prywatnego.

[i]Autor jest radcą prawnym w kancelarii Gide Loyrette Nouel[/i]

[link=http://grafik.rp.pl/grafika2/380440][b]Zobacz wzór umowy o PPP[/b][/link]

Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: język polski. Odpowiedzi eksperta WSiP
Prawo rodzinne
Rozwód tam, gdzie ślub. Szybciej, bliżej domu i niedrogo
Nieruchomości
Czy dziecko może dostać grunt obciążony służebnością? Wyrok SN
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo