Teraz Lady Gaga opublikowała teledysk „Joker”. Wokalistka i aktorka przemierza korytarze Luwru, pokazuje się na tle Nike z Samotraki, a potem zbliża do „Mony Lisy” Leonardo da Vinci. Zbliża się ze szminką w ręku.
Lady Gaga i Joker w Luwrze
Ma już domalować bohaterce obrazu uśmiech Jokera…, ale robi to tylko na szybie chroniącej dzieło. Zbliżenie kamery pokazuje jednak „Monę Lisę” z ustami Jokera. Kultura wysoka dosłownie ma uśmiech popkultury, co zasugerował kiedyś Salvador Dali, zaś Lady Gaga wprowadziła to w życie.
Najciekawsze jest to, że teledysk „Joker” zapowiada również wystawę w Luwrze, która zostanie otwarta 16 października w świeżo odremontowanej Sali Napoleona. To „Figures du Fou” („Wizerunki głupca”). Bodaj najsłynniejsze muzeum świata w pełni angażuje się w promocję filmu, płyty i wystawy: zmieniło oficjalny wizerunek na swoim koncie w serwisie X na Monę Lisę ze szminką w stylu Jokera.
Jak czytamy na stronie Luwru, wystawa zbada „wszechobecność głupców w zachodniej sztuce i kulturze (…). Głupiec może nas rozśmieszyć swoją obfitością frywolnych wybryków, ale kryje w sobie również bogactwo ukrytych aspektów natury erotycznej, skatologicznej, tragicznej lub brutalnej. Zdolny do tego, co najlepsze i najgorsze, głupiec bawi, ostrzega lub potępia; wywraca wartości społeczne do góry nogami, a nawet może obalić ustalony porządek”. Jest też ofiarą hejtu, który dziś jest szczególnym problemem, głównie w sieci.
„Stańczyk” jedzie do Luwru
Wystawa w Luwrze „bada zanik postaci głupca wraz z oświeceniem i triumfem rozumu oraz jego odrodzenie pod koniec XVIII wieku i przez cały wiek XIX. Głupiec stał się wówczas postacią, z którą identyfikowali się artyści, zastanawiając się: „A gdybym to ja okazał się głupcem?” - brzmi tekst.