Zespół The Killers zaprosił na scenę Rosjanina. Teraz przeprasza

Lider amerykańskiego zespołu The Killers, Brandon Flowers, podczas koncertu, który odbył się w Gruzji zaprosił na scenę perkusistę z Rosji i nazwał go „bratem” swoich fanów. Część publiki była oburzona i opuściła stadion.

Publikacja: 16.08.2023 12:20

Brandon Flowers

Brandon Flowers

Foto: PAP/Avalon

adm

Amerykański zespół The Killers przeprasza za sytuację, do której doszło podczas koncertu, który odbył się w Batumi. Pod koniec widowiska na scenę grupa zaprosiła perkusistę, który wraz z artystami zagrać miał piosenkę "For Reasons Unkown". - Nie znamy się na tutejszej etykiecie, ale ten koleś jest Rosjaninem. Nie macie problemu z tym, że Rosjanin pojawił się tutaj? - zapytał swoich fanów lider zespołu, Brandon Flowers.

Biorący udział w koncercie dość jasno dali po sobie znać, że nie do końca odpowiada im ten pomysł. Zespół mimo to zagrał utwór. Zarówno podczas niego, jak i po jego zakończeniu, wielu fanów The Killers gwizdało. Część z nich postanowiła nawet opuścić stadion.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Muzyka popularna
Guns N' Roses zapraszają do rockowej dżungli na Narodowym. Zagrają tak długo, jak Led Zeppelin
Muzyka popularna
Linkin Park przyciągnął największe tłumy na Open’er Festivalu. Objawił się duch Benningtona
Muzyka popularna
Ozzy Osbourne i Black Sabbath: 6 mln fanów oglądało pożegnalny show
Muzyka popularna
Biało-czerwony Angus zagrał w Warszawie, nawet trumpowskim krawatem
Muzyka popularna
Pożegnalny koncert Black Sabbath z Metalliką do obejrzenia za 50 zł
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama