Pomysł był następujący: lubelscy samorządowcy postanowili zlikwidować Centrum Spotkania Kultur, Filharmonię Lubelską oraz Teatr Muzyczny i stworzyć z nich Operę im. Henryka Wieniawskiego. Dyrektorka Teatru Muzycznego Kamila Lendzion zapowiedziała na zebraniu pracowników, iż ona pokieruje nową instytucją.
Zapowiedź gruntownych zmian wywołała protesty nie tylko w Lublinie, ale i w całej Polsce. Swoje opinie wyraziły stowarzyszenia twórcze i wybitni artyści, o czym informowaliśmy w „Rz”. Wskazywano na brak racjonalnych, a nawet i ekonomicznych uzasadnień takiej rewolucji. Centrum Spotkania Kultur prowadzi działalność interdyscyplinarną, Filharmonia Lubelska ma prawie 80-letnią tradycję, w ostatnich latach zaczęła być rozpoznawalna i poza Polską.