Przejęcia często są atrakcyjne na pozór

Po kilku miesiącach sporów telewizja publiczna i firma badająca widownię nadawców wydały wspólny komunikat. Jednomyślne były krótko.

Publikacja: 01.11.2018 20:00

Przejęcia często są atrakcyjne na pozór

Foto: Adobe Stock

Telewizja Polska i Nielsen, których relacje są szorstkie, odkąd prezes TVP Jacek Kurski zakwestionował rzetelność badań widowni przygotowywanych przez tę drugą firmę, wydały w ostatnią środę października zgodny komunikat.

Jak podały strony, w poniedziałek 29 października odbyło się spotkanie zarządu TVP pod kierownictwem Jacka Kurskiego z szefami Nielsena: Roberto Pedriettim, Vittorio Sali oraz Kimonem Zorbasem. Jak można było przeczytać, celem spotkania było „wyjście z kryzysu związanego m.in. z przedłużającymi się działaniami przygotowawczymi do przeprowadzenia audytu badania telemetrycznego zleconego przez TVP w sierpniu br.".

Spotkanie 5 listopada

TVP i Nielsen zobowiązały się „do podjęcia niezwłocznych działań i decyzji pozwalających na szybkie rozpoczęcie audytu poprzez ustalenie precyzyjnego zakresu i zasad przebiegu fazy wykonawczej".

Dla niewtajemniczonych: chodzi o audyt panelu telemetrycznego, którego domaga się TVP. Stacja wybrała w sierpniu firmę Sadren, która miałaby go przeprowadzić. Audyt do tej pory się nie odbył, za co winą TVP obarcza Nielsena.

Analityczna firma miała odwlekać spotkania z audytorem, wyznaczając odległe terminy.

Teraz według TVP 5 listopada ma dojść do spotkania audytora z Nielsenem, które „ma służyć faktycznemu rozpoczęciu audytu".

Tymczasem Nielsen inaczej interpretuje ustalenia. Przedstawiciele firmy zapewniają, że wyznaczenie spotkania na 5 listopada nie oznacza startu fazy wykonawczej badania.

To i tak postęp, bo wcześniej Nielsen kwestionował sposób wyboru audytorskiej firmy. Argumentował, że nie została ona wybrana w drodze przetargu, ani też nie brała udziału w tzw. dialogu technicznym.

Ponadto, na rynku słychać jednak też, że Sadren nadal szuka wsparcia merytorycznego, aby przeprowadzić audyt.

Co z Telemetrią Polską

Nielsen nie jest w najlepszej sytuacji. Z jednej strony TVP, istotny gracz na telewizyjnym rynku i wieloletni kontrahent firmy, grozi jej krokami prawnymi. Z drugiej Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji prowadzi projekt Telemetria Polska, który może być źródłem alternatywnych badań konsumpcji telewizji, a dodatkowo objąć ma także pozostałe media elektroniczne, w tym internet oglądany na komputerach i smartfonach. Z naszych informacji wynika, że na 6 listopada zaplanowano spotkanie członków Stowarzyszenia Agencji Reklamowych (SAR) i Międzynarodowego Stowarzyszenia Reklamy (IAA) z przedstawicielami Telemetrii Polska. Mogą na nim paść konkretne propozycje kształtu nowego badania. Słychać także o liście intencyjnym o współpracy.

W tle toczą się rozmowy Nielsena z nadawcami o konstrukcji nowego panelu badań, wymagającego dofinansowania. Na czym i kiedy stanie – trudno stwierdzić.

Nie zanosi się za to na pewno na to, aby w przyszłym roku wydatki reklamodawców na telewizję (4–5 mld zł rocznie) były rozliczane inaczej niż do tej pory. Jeśli ruszy audyt panelu Nielsena, to raczej nie zakończy się w tym roku.

Zaś nowe badanie Telemetria Polska – jak pisaliśmy na łamach „Rzeczpospolitej" – w optymistycznym scenariuszu może dać pierwsze wyniki w drugiej połowie 2019 roku.

Telewizja Polska i Nielsen, których relacje są szorstkie, odkąd prezes TVP Jacek Kurski zakwestionował rzetelność badań widowni przygotowywanych przez tę drugą firmę, wydały w ostatnią środę października zgodny komunikat.

Jak podały strony, w poniedziałek 29 października odbyło się spotkanie zarządu TVP pod kierownictwem Jacka Kurskiego z szefami Nielsena: Roberto Pedriettim, Vittorio Sali oraz Kimonem Zorbasem. Jak można było przeczytać, celem spotkania było „wyjście z kryzysu związanego m.in. z przedłużającymi się działaniami przygotowawczymi do przeprowadzenia audytu badania telemetrycznego zleconego przez TVP w sierpniu br.".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Media
Brytyjskie gazety na sprzedaż. Pod naciskiem rządu wycofał się inwestor
Media
Nowy „Plus Minus”: 20 lat Polski w UE. Dobrze wyszło (tylko teraz nie wychodźmy!)
Media
Unia Europejska i USA celują w TikToka. Chiński gigant uzależnia użytkowników
Media
Wybory samorządowe na celowniku AI. Polska znalazła się na czarnej liście
Media
Telewizje zarobią na streamingu. Platformy wchodzą na rynek reklamy
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił