Mimo że BBC udało się zrealizować wymagane przez audytorów cięcia (nadawca zaoszczędził w ciągu trzech lat 11,7 mln funtów), biuro audytowe NAO (National Audit Office) ma poważne uwagi do polityki finansowej stacji. – Koszty większości porannych i popołudniowych programów w rozgłośniach BBC są wyraźnie wyższe od analogicznych programów w rozgłośniach komercyjnych. To przede wszystkim skutek wypłacania wysokich gaż prezenterom – napisało NAO w raporcie cytowanym przez „The Independent”.
Jak podaje gazeta, wynagrodzenia dla prezenterów stanowiły ponad trzy czwarte wszystkich pieniędzy wypłacanych pracownikom autorskich audycji. Kontrola finansów porannych, „śniadaniowych” programów wykazała, że aż 77 proc. środków na pensje wędrowało do samych tylko prezenterów. W popołudniowych pasmach ten odsetek był jeszcze wyższy i wynosił 79 proc. Wśród zbyt kosztownych programów NAO wymieniło m.in. Chris Moyles Show w Radiu 1 oraz Chris Evans Show w Radiu 2.
Kontrolerom nie podobały się też rozbieżności w kosztach poszczególnych programów. – BBC musi wiedzieć, dlaczego koszty produkcji podobnych programów różnią się w jej poszczególnych rozgłośniach aż tak bardzo – skomentował w „The Guardian” Tim Burr, kontroler NAO.
Wyniki audytu skomentowała też kontrolująca publiczną rozgłośnię rada BBC Trust. Zdaniem jej przedstawicieli nadawca mógłby lepiej wytłumaczyć, na podstawie czego ocenia, że koszty wybranego programu są właściwe.
Jak wyliczyli audytorzy, BBC w latach 2007 – 2008 wydało na swoją działalność 460 mln funtów. Do kwietnia 2013 r. publiczny nadawca musi obciąć koszty swojej działalności o kolejne 21,1 mln funtów.