Chwiejny kwartał mediowych spółek

Najskuteczniej w regionie kontrolują koszty, dzięki czemu Cyfrowy Polsat jest najbardziej rentowną firmą

Publikacja: 29.11.2011 01:58

Prezes Cyfrowego Polsatu Dominik Libicki

Prezes Cyfrowego Polsatu Dominik Libicki

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski

Niestabilna sytuacja na rynkach walutowych i reklamowych dała się największym publicznym mediowym koncernom we znaki. Z przeanalizowanych przez „Rz" raportów kwartalnych 20 czołowych europejskich przedstawicieli tego sektora wynika, że w III kwartale ich łączny zysk netto spadł aż o 56 proc., w czym istotny udział miał TVN.

Są wśród nich m.in. brytyjski i niemiecki operator płatnej telewizji BSkyB i Sky Deutschland, Cyfrowy Polsat, Bertelsmann (należy do niego m.in. telewizyjna grupa RTL Group), Agora, wydawnictwo Axel Springer, TVN, czeska grupa CME, rosyjska CTC i włoski Mediaset.

Dla połowy z 20 firm III kw. zakończył się pod kreską. Rok wcześniej odsetek ten był o połowę mniejszy. – Patrząc na wyniki netto, trzeba pamiętać, że poszczególne spółki są zadłużone i często jest to dług denominowany w euro lub dolarach amerykańskich, co biorąc pod uwagę obecną słabość walut w naszym regionie, skutkuje papierowymi stratami. Tego typu straty zanotowały Polsat i TVN. Zmiany kursów walut sprawiły, że np. czeski koncern Central European Media Enterprises zanotował 46 mln dol. straty na samej zmianie wartości długu – mówi Piotr Janik, analityk KBC Securities.

Pomaga kontrola kosztów

Kurs CME od początku roku spadł o 62 proc. – Kryzys zadłużenia nie służy mocno zadłużonym spółkom. A dług CME to 1,2 mld dol., czyli ośmiokrotność EBITDA firmy (zysk przed opodatkowaniem i amortyzacją – red.) –  mówi Waldemar Stachowiak, analityk Ipopema Securities.

Zawirowania na rynkach i polityczne zwroty akcji zaszkodziły też włoskiemu Mediasetowi, który należy do Silvia Berlusconiego – byłego już premiera Włoch, który w ostatnim czasie podał się do dymisji. Od początku roku wycena jego walorów spadła o 60 proc.

Reklama
Reklama

Na poziomie zysku operacyjnego spółki łącznie zanotowały 3-proc. spadek, a ich łączne przychody wzrosły o 5 proc., do nieco ponad 11 mld euro. Tak niskiemu wzrostowi winna jest niepewna sytuacja na rynku reklamy, która różni się na poszczególnych rynkach.

Dlatego w grupie spółek medialnych najlepiej radzą sobie operatorzy płatnych telewizji, których przychody pochodzą głównie z opłat od klientów.

Wprawdzie ich łączny zysk netto spadł o ok. 10 proc., głównie za sprawą Cyfrowego Polsatu i Sky Deutschland, ale już wpływy z działalności podstawowej zwiększyły się o ponad jedną trzecią, a przychody rosły w tempie 8 proc. Wśród tych firm Cyfrowy Polsat okazuje się jedną z najbardziej efektywnych firm w Europie. W III kw. jego rentowność operacyjna (stosunek zysku operacyjnego do przychodów firmy) sięgnęła 36 proc., podczas gdy średnia dla tej grupy firm nie przekraczała 20 proc. – Ten wzrost zaskoczył wszystkich. Odpowiadają za to m.in. udana transmisja walki Kliczko-Adamek i wzrost średniego przychodu na abonenta w spółce – mówi Stachowiak.

Jak podkreśla Piotr Janik, Cyfrowy Polsat to spółka, która wyjątkowo dba o swoje koszty. – Trzyma je w ryzach i dzięki temu jest obok Agory jedną z najskuteczniejszych spółek pod tym względem w całym regionie. Poza tym Cyfrowy poprawił strukturę walutową swoich kosztów, zmniejszając udział kosztów denominowanych w walutach obcych. To sprawiło, że osłabienie złotego nie miało bardzo negatywnego wpływu na poziom zyskowności operacyjnej Polsatu w trzecim kwartale – zauważa.

Słabsze telewizje i prasa

Wśród firm medialnych słabo wypadają wydawcy prasy i telewizje. W obu grupach widać spadek zarówno wyniku netto, jak i operacyjnego. O ile spadek zysków netto można wytłumaczyć zdarzeniami jednorazowymi, wyraźny spadek rentowności operacyjnej wskazuje, że w dobie technologicznych zmian na rynku mediów spółki mają kłopoty z podstawowym biznesem.

Spółkom szkodzą obniżki prognoz dla reklamy

Szacunki wzrostu rynku reklamowego na świecie w tym roku wciąż spadają. Powodem jest m.in. niepewność co do rozwoju sytuacji w Grecji i we Włoszech. W Polsce firmy z branży mediowej widzą natomiast, że wydatki reklamodawców na przyszły rok są planowane ostrożnie. A wiele koncernów mediowych gros swoich wpływów pozyskuje właśnie z reklam. Według ostatnich danych ZenithOptimedia Group w tym roku wydatki na reklamę na świecie zwiększą się o 3,6 proc. (wcześniejsze mówiły o 4,1 proc.) i sięgną 466,3 mln dol. Światowe Centrum Badań nad Reklamą WARC obniżyło swoje prognozy dla rynku reklamy na ten rok z 4,6 proc. do zaledwie 3,2 proc.

Niestabilna sytuacja na rynkach walutowych i reklamowych dała się największym publicznym mediowym koncernom we znaki. Z przeanalizowanych przez „Rz" raportów kwartalnych 20 czołowych europejskich przedstawicieli tego sektora wynika, że w III kwartale ich łączny zysk netto spadł aż o 56 proc., w czym istotny udział miał TVN.

Są wśród nich m.in. brytyjski i niemiecki operator płatnej telewizji BSkyB i Sky Deutschland, Cyfrowy Polsat, Bertelsmann (należy do niego m.in. telewizyjna grupa RTL Group), Agora, wydawnictwo Axel Springer, TVN, czeska grupa CME, rosyjska CTC i włoski Mediaset.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Reklama
Media
Magda Jethon: Radio Nowy Świat powstało z marzenia, a dziś to stabilna firma
Media
Donald Trump: Mamy nabywcę dla TikToka. Na sprzedaż musi zgodzić się Pekin
Media
Szefowa wyszukiwarek Google’a: AI stworzy wiele możliwości, ale trzeba być ostrożnym
Media
Donald Trump odsuwa termin sprzedaży TikToka. „Nie chce, by aplikacja zniknęła”
Media
Disney broni Dartha Vadera przed AI. „Midjourney to bezdenna studnia plagiatu”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama